Leki z sadu i ogrodu, Medycyna ludowa, Porady babuni, Przepisy, Sprawdzone efekty, Zioła

Maść żywokostowa z propolisem – stara ludowa receptura

Maść żywokostowa z propolisem przyda się w każdej domowej apteczce. Możemy sięgnąć po nią zawsze w trakcie bólu lub wtedy, kiedy skóra wymaga regeneracji i naprawy.

Żywokost zawiera miedzy innymi allantoinę która pobudza tkanki do regeneracji, garbniki, substancje śluzowe, polifenole, auksyny – hormon, który łatwo tworzy nową tkankę i szybko leczy rany.

żywokost przepisy i zastosowanie

W połączeniu z propolisem, który ma zdolność niszczenia, bakterii, grzybów chorobotwórczych, wirusów pierwotniaków, działa znieczulająco i leczniczo na skórę leczy m.in trudno gojące się rany, zmiany skórne, działa przeciwzapalnie, przeciwbólowo i regenerująco.

Maść żywokostowa z propolisem – przepis

 

Składniki

  • 50 g korzenia żywokostu lekarskiego
  • 150 ml oliwy z oliwek
  • Czubata łyżka propolisu

Rozdrobniony korzeń żywokostu wsypać do miseczki,
Zalać niewielką ilością oliwy z oliwek tak by przykryć w całości surowiec.
Dokładnie wymieszać i odstawić w ciepłe miejsce do maceracji na kilka godzin.

Nalać do rondelka 100 ml oliwy z oliwek
Podgrzewać na małym ogniu aż pojawi się niewielki dymek
Szybko wrzucić propolis, płyn automatycznie zacznie się pienić.
Po około 40 sekundach zdjąć naczynie z ognia
Zachować ostrożność bo dymiący propolis może podrażnić oczy.

Ułożyć gazę na metalowym sitku
Przecedzić płyn do żaroodpornego naczynia.

Teraz czas na żywokost

Przełożyć na sitko macerat żywokostowy
starannie wycisnąć olej prosto do naczynia z gorącym olejem propolisowym.

Całość dokładnie wymieszać
Odstawić w chłodne miejsce by maść nabrała odpowiedniej konsystencji.

Gotowa maść żywokostowa przypomina wazelinę i dość mocno natłuszcza. Ma przy tym delikatny, przyjemny zapach.  Wsmarowana w skórę przynosi natychmiastowe ukojenie i doskonale przyspiesza proces gojenia.  Działa również jako kosmetyk odmładzający, który można używać zamiast kremu.

Przeciwwskazania
Nie stosować u osób uczulonych na propolis.
W przypadku wątpliwości zrobić próbę uczuleniową na zewnętrznej stronie przedramienia, jeśli po 10-15 minutach nie ma zmian, swędzenia ani wysypki maść można używać.

 

Maść żywokostowa z propolisem - stara ludowa receptura

Maść propolisowa zastosowanie

  • Trudno gojące się rany, zmiany skórne, owrzodzenia żylakowe nóg – smarować nakładając cienką warstwę maści na oczyszczoną skórę 1-2 razy dziennie.
  • Trądzik, skóra zmęczona, zwiotczała, poszarzała lekko wklepywać w skórę rano i wieczorem, w przypadku trądziku nawet 3-4 razy dziennie. Regeneruje, odbudowuje tkankę i likwiduje przebarwienia.
  • Oparzenia, skaleczenia, otarcia, odmrożenia smarować grubą warstwą maści co godzinę lub częściej zachowując dostęp powietrza. Ulga w bólu następuje po kilku minutach, rany szybko się goją.
  • Złamania, stłuczenia, skręcenia, zwichnięcia, rany pooperacyjne, urazy łękotki smarować 2 razy dziennie lub częściej w razie potrzeby.
  • Grzybica – umyte osuszone dłonie lub stopy smarować przed snem, szczególnie między palcami i pod paznokciami.
  • Infekcja, katar smarować w dziurkach, pod nosem, włożyć tamponik z maścią do ucha,
  • Bóle stawów, kręgosłupa – smarować bolące miejsca, pozostawić je w cieple
  • Ukąszenia owadów – posmarować cienką warstwą miejsce ukłucia
4.5 8 votes
Article Rating

Powiązane wpisy

Subscribe
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

5 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Martyna
Martyna
6 lat temu

Ciekawy i prosty przepis, muszę spróbować 😉

Helena
Helena
4 lat temu
Reply to  Martyna

JA STOSUJĘ ŻYWOKOST NA BOLĄCE KOLANO. Pomaga w60%??

Enatura
6 lat temu

Pewnie, że warto używać maści żywokostowej daje fajne naturalne efekty przy trądziku jako uzupełnienie podsyłam masc-zywokostowa-twoja-pomoc-na-zmarszczki-zastosowanie-cena

Anna
Anna
3 lat temu

Propolisowa masc, super!

Katarzyna
Katarzyna
2 lat temu

Czy ten propolis w przepisie mogę potraktować jako nalewkę na spirytusie czy to musi być ten podstawowy kit pszczeli