Skutki przyjmowania antybiotyków

Skutki przyjmowania antybiotyków – warto przeczytać zanim pochopnie weźmiemy antybiotyk.

Antybiotyki są jednymi z najczęściej przepisywanych lekarstw na świecie. Istnieją nieliczne przypadki kiedy faktycznie antybiotyk może ocalić życie. Ale w większości podanie antybiotyku jest zbędne, a wręcz szkodliwe dla organizmu powodując w perspektywie czasu olbrzymie skutki uboczne.

Niestety lekarze je przepisują na niewyobrażalną masową skalę nawet w przypadkach banalnych przeziębień. Dodatkowym problemem jest masowe dodawanie „prewencyjnie” antybiotyków do żywności i pasz dla zwierząt hodowlanych.

Infekcja, gorączka, katar, kaszel są sygnałem, który organizm do nas wysyła. Mniej więcej taki przekaz: nie traktowałeś mnie zbyt dobrze dlatego mamy przejściowy kryzys, teraz potrzebuję trochę wsparcia z twojej strony, wzmocnienia, spokoju, odpoczynku i przede wszystkim czasu, aby rozprawić się z bakteriami, mikrobami, zarazkami, wirusami, toksynami–uruchomiłem już system obronny  dlatego pojawiła się gorączka i inne symptomy.

Organizm żąda odpoczynku a my co robimy ?

Zamiast wypoczywać, wzmacniać system immunologiczny, dać organizmowi szansę na dochodzenie do zdrowia we własnym naturalnym tempie – idziemy do lekarza po receptę, po to by natychmiast obniżyć gorączkę, usunąć symptomy i natychmiast postawić nas na nogi. Przecież nie możemy czekać kiedy świat w takim tempie pędzi na przód.. Niestety, antybiotyk to nie cudowne panaceum a nasz organizm to nie poligon doświadczalny.

Całą długość naszego przewodu pokarmowego zasiedlają pożyteczne bakterie, które tworzą barierę ochronną dla patogenów: toksyn, zarazków, pasożytów. Jeśli ta bariera zostanie uszkodzona przez podanie antybiotyku, nasza flora bakteryjna traci zdolność do neutralizacji substancji toksycznych z żywności i środowiska, inaktywacji histaminy, usuwania metali ciężkich i innych trucizn. Bez dobrze funkcjonującej flory bakteryjnej ścianki jelit nie tylko tracą właściwości ochronne, ale w dużym stopniu tracą zdolność przyswajania składników odżywczych.

Obecnie zdecydowana większość z nas ma uszkodzona florę jelitową, a głównym winowajcą są antybiotyki.

Skutki przyjmowania antybiotyków 

 
– Niszczy korzystne bakterie nie tylko w jelitach, ale i innych narządach i tkankach,
– Zmieniają strukturę bakterii, wirusów i grzybów przekształcając je z łagodnych w patogenne, dając im możliwość inwazji w tkanki i powodować choroby
– Uodparniają bakterie na antybiotyki, wiec przemysł farmaceutyczny musi pracować pełną parą by produkować wciąż nowe antybiotyki
– Mają destrukcyjny wpływ na układ odpornościowy, czyniąc nas bardziej podatnymi na infekcje, co prowadzi do błędnego koła – więcej antybiotyków – więcej infekcji.

Penicyliny i inne antybiotyki z końcówką „-cilin” mają zgubny wpływ na główne grupy dobrych bakterii: Lactobacilli i Bifidobacteria. Ta grupa antybiotyków jest główną przyczyna zespołu jelita drażliwego i innych zaburzeń trawiennych.
Tetracykliny i inne „-cykliny” mają działanie toksyczne na ścianki jelita, zmieniając strukturę białka błony śluzowej, przez co narażają organizm na atak drobnoustrojów i zmuszają układ immunologiczny do atakowania zmienionych białek – czyli reakcji autoimmunologicznej. Pobudzają również wzrost patogenów takich jak Candida, gronkowce i Clostridia.
Aminoglikozydy (gentamycyna, kanamycyna, erytromycyna) ma druzgocący wpływ na pożyteczne bakterie takie jak E. coli i fizjologiczne enterokoki. Długotrwały proces leczenia tego typu antybiotykami może całkowicie wyeliminować te bakterie z układu pokarmowego, pozostawiając otwartą drogę do inwazji patogenów.
Co możemy zrobić aby utrzymać właściwa florę bakteryjna przewodu pokarmowego, a tym samym zdrowie ?

Antybiotyki to ostateczność. Infekcje i stany zapalne lepiej leczyć naturalnie. Opierajmy się na babcinych metodach, na skutecznych, bezpiecznych i naturalnych antybiotykach np. propolis, olejek oregano, echinacea, czosnek, czarnuszka, kapusta cynamon

Jeśli już naprawdę antybiotyk jest niezbędny pamiętajmy o probiotykach. Po zakończeniu od razu trzeba odbudowywać florę bakteryjną. Kiszonki, jogurty, kefiry domowej roboty.

Jeść w miarę możliwości produkty naturalne. Mięso, nabiał jaja od zwierząt karmionych naturalnie.
Unikać stosowania agresywnych środków czyszczących w domu, kosmetyków zawierających duzo chemii i mydła antybakteryjnego.