Zdrowy układ pokarmowy to zdrowy organizm. Żadna choroba nie ma szans na rozwój w ciele, które jest wewnętrznie czyste. Tam gdzie jelita, żołądek, organy trawienne pracują prawidłowo, kiedy pojawia się choroba układ odpornościowy daje sobie radę. Wiedzieli o tym starożytni. Ojciec medycyny Hipokrates twierdził „wszystkie choroby mają początek w jelitach”. Współczesna medycyna o tym jakoby o tym zapomniała. Traktuje organizm jak zlepek organów i na tym opiera leczenie. Leczy serce a przy okazji niszczy wątrobę itd.
Nasze ciało jest nierozerwalną całością. Działa jak precyzyjna maszyna gdzie wszystkie organy ściśle ze sobą współpracują. Głównym szefem tej maszyny jest układ pokarmowy, a wiodącą rolę pełnią jelita – nasz drugi mózg. Większość chorób bierze swój początek w jelitach. Jelita odpowiadają za wchłanianie składników odżywczych z pokarmów, wydalanie toksyn i produktów przemiany materii. Zamieszkałe w nich bakterie wykonujące większość pracy. Ci mali lokatorzy trawią, rozkładają pokarmy, produkują witaminy. W jelitach znajduje się ponad 70% limfocytów i dobrze zorganizowany odpornościowy GALT.
Mało kto dziś ma zdrowy układ pokarmowy, stąd tak wiele chorób. Nie sposób ich wyleczyć bez naprawy układu trawiennego. Kiedy tak się stanie automatycznie bez żadnych leków i diet organizm wraca do optymalnej wagi, brzuch szczupleje, poprawia się stan skóry i włosów. Przybywa sił i energii. Poprawiają się czynności mózgu, uwaga, koncentracja, zmniejsza reakcja na stres. Choroby zaczynają samoistnie się cofać.
Jak działa układ pokarmowy ?
W jamie ustnej rozpoczyna się pierwszy etap trawienia. Jeśli nie czujesz głodu, jesteś w stresie lub jesz w biegu bez przeżuwania popełniasz kardynalny błąd. Każdy posiłek będzie olbrzymim balastem. Organizm nie przyswoi, pozostawi toksyczne odpady.
Całkowity czas trawienia od żołądka do końcowego odcinka zależy od rodzaju pokarmu. Owoce są trawione średnio 3 godziny. Po godzinie przebywają w żołądku, jelicie cienkim i grubym. Warzywa 6 godzin, zboża i rośliny strączkowe 18 godzin. Dotyczy to naturalnych produktów nie „wzbogaconych” pestycydami, konserwantami. Wszelka sztuczność, której organizm nie rozpoznaje wydłuża czas pasażu. Najdłużej trawione jest mięso ale cały proces wygląda inaczej. Większość trawiona jest w żołądku pod wpływem kwasu solnego i pepsyny. Reszta w dwunastnicy, dalej już tylko wchłanianie. Proces rozkładu mięsa kończy się w jelicie cienkim i składniki zawarte w mięsie nie przenikają do światła jelita grubego zamieszkiwanego przez gnilne bakterie.
Brak przerw w jedzeniu
Jemy zwykle kilka razy dziennie. Ciągle „dokładamy do pieca” pomimo, że wcześniejsze „paliwo” nie zostało strawione i wydalone. Co się z nim dzieje? Gnije i fermentuję w jelitach. By ratować sytuację organizm zwiększa liczbę bakterii gnilnych, grzybów i rozmaitych patogenów próbując neutralizować balast.
Wszystko co nie pochodzi od Matki Natury jest bardzo trudne do strawienia. Przykleja się do ścianek jelit tworząc toksyczną powłokę. Na ściankach jelit jest miliony kosmków jelitowych. Cały ten balast umiejscawia się pomiędzy kosmkami, unieruchamia je. Po latach jest tam śmietnik, jelita się rozszczelniają i przepuszczają. Wszystko co powinno być wydalane pozostaje. Przyklejone cząsteczki do jelit po trochu odrywają się, a krew transportuje je po organizmie.
Krążące złogi blokują funkcje organów co nazywamy chorobami. Jeśli przylgną do warstwy skóry mówimy o egzemie, trądziku. Gdy trafią do nerek tworzą kamienie, jeśli przykleją się do jajników mówimy o cystach. W jelicie grubym powstają zaparcia, w żyłach miażdżyca itd. Po latach tworzą się guzy.
Pierwszy krok by uzdrowić układ pokarmowy
Najlepszym lekarzem jest Twój organizm. Nie pomogą lekarstwa, lekarze, suplementy jeśli nie dasz mu szansy.
Złamaną rękę wkładasz w gips i kości zaczynają się same zrastać bez leków. Tak samo ze skaleczeniem. Co w takim razie leczy kość i ranę ? Uzdrawiająca moc Twojego organizmu. Ogromna siła, którą podarowała Ci Matka Natura. Jeżeli ta siła powoduje zrastanie kości to czy nie może uleczyć guzów, cyst, chorób?
Siła samouzdrawiania może uleczyć wszystko. System odpornościowy nie zna nazw chorób ani terminów medycznych. Jak zaczyna działać leczy wszystko. Nie ważne gdzie choroba jest ulokowana i jak długo trwa.
Ale jest jeden problem, nigdy dajemy mu szansy! Każdy posiłek zatrzymuje procesy regeneracyjne do czasu zakończenia trawienia i wydalenia. Organy trawienne ludzi zachodu pracują 24 godziny na dobę 7 dni w tygodniu. Żołądek, trzustka, jelita, wątroba całą dobę pracują nad przerabianiem pokarmów i eliminowaniem odpadów.
Zrób czasem przerwę, daj organizmowi szansę
Cały dzisiejszy przemysł spożywczy i ciągłe jedzenie to „złoty cielec”. Ciągle słyszymy by nie wychodzić bez śniadania, jeść kilka posiłków dziennie no i jeszcze suplementy. Ograniczenie jedzenia lub głodowanie to najgorsza rzecz, jaka może się człowiekowi przytrafić. Nawet osoby starające odżywiać się świadomie są przekonane, że zdrowie daje odpowiednia dieta i łykanie witamin. A nie okresowe powstrzymywanie się od jedzenia, co było praktykowane od tysiącleci. Najnowsze badania potwierdzają, że przerwy w jedzeniu i odczuwanie głodu mają zbawienny wpływ na organizm. Wydłużają życie, odmładzają komórki i leczą.
Trudno to przyjąć. Wyrastamy w przekonaniu, że jeść trzeba nawet gdy organizm nie chce.