Dieta, która czyni cuda część pierwsza
Ocenia się, ze spośród czterech podstawowych determinatów zdrowia , jakimi są styl życia, czynniki środowiskowe, czynniki biologiczno dziedziczne i organizacja służby zdrowia, właśnie styl życia, a zwłaszcza sposób odżywiania ma większe znaczenie niż pozostałe determinanty razem wzięte tzw. Pole Lalonda (Wikipedia) Dowodów dostarczają badania naukowe.
Jednym z przykładów jest naukowiec i lekarz James Anderson, który dowiódł, że odpowiednią dietą – samą tylko dietą – można w ciągu zaledwie trzech tygodni obniżyć dawkę insuliny o 40%! Tego nie można osiągnąć nawet wysokimi dawkami doustnych leków przeciwcukrzycowych u chorych leczonych w tradycyjny sposób.
W wyniku kontynuowania eksperymentu Andersona uzyskano odstawienie insuliny u niemal wszystkich chorych z cukrzyca typu II. Badanie przeprowadzono w warunkach szpitalnych na grupie złożonej po połowie z pacjentów dotkniętych cukrzyca typu I i II, leczonych insulina. Nie było ograniczeń ilościowych jedzenia, tylko gruntowne modyfikacje jakościowe. Po prostu dieta, która czyni cuda. Źródło
Można by zapytać, dlaczego zatem, skoro istnieje tak prosty i skuteczny sposób, zachorowania na cukrzycę rosną w lawinowym tempie?
Odpowiedź jest prosta – populacja chorych rośnie tylko w krajach, gdzie bledy dietetyczne są aż nadto oczywiste. Cukrzyca to tylko przykład, w równym stopniu dotyczy to innych chorób cywilizacyjnych takich jak choroby sercowo-naczyniowe, nowotwory, osteoporoza, zmiany degeneracyjne stawów, nadciśnienie, alergie, depresje i wiele innych.
Inny przykład:
W słynnym badaniu chińskim (The China Study), gdzie przez 20 lat badano ponad 880 milionowa populację chińczyków (największy projekt badawczy na świecie, w którym uczestniczyło 650.000 badanych), dowiedziono istnienia ścisłego związku pomiędzy dieta i różnymi chorobami.
Wyciąganie wniosków ułatwiał fakt, ze chińczycy pod względem etnicznym (genetycznym) są grupą dość jednorodną, natomiast zupełnie różnorodną pod względem aktualnych zwyczajów żywieniowych. I tak – w niektórych rejonach przeważa dieta zbliżona do bogatego Zachodu, w innych głownie w prowincjach wiejskich, tradycyjna dieta przodków.
W obu grupach wyniki zapadalności na choroby cywilizacyjne były diametralne różne. W grupie drugiej zawałów serca przed 65 rokiem życia nie spotyka się niemal wcale, gdy tymczasem u Chińczyków żyjących na modę zachodu wskaźniki zachorowalności odpowiadały krajom cywilizacji zachodniej. O The China Study, można przeczytać w obszernym opracowaniu prof. Campbella pt. Nowoczesne zasady odżywiania. Przełomowe badanie wpływu żywienia na zdrowie.
Istnieje dieta (diety) o udokumentowanej skuteczności którą – jeśli chcemy – możemy nazwać nawet „dietą-cud”- Cud bo jest prosta i zaskakująco skuteczna, a zarazem cud – bo jest prawdziwie uniwersalna. Te same zasady dietetyczne oddziałują korzystnie na niemal wszystkie choroby objęte mianem cywilizacyjnych. Takiego działania nie maja żadne leki, gdyż te oddziałują specyficznie na określone, poszczególne jednostki chorobowe czy raczej objawy – nie wspominając o skutkach ubocznych. Niejako przy okazji dieta ta powoduje powrót do prawidłowej wagi i jej utrzymanie, gdyż po dostarczeniu organizmowi potrzebnych substancji odżywczych a nie pustych kalorii – mózg nie będzie się domagał ciągle jedzenia. Czymś takim jest żywność bioaktywna –żywność, która dostarcza niezbędnych składników do prawidłowego funkcjonowania organizmu a zarazem jest wolna od sztucznie wytworzonych substancji w laboratoriach chemiczny.
Wszystko to sprowadza się do jednej cechy kardynalnej nieprzetworzona lub niskoprzetworzona żywność – żywność od Matki Natury czyli dieta, która czyni cuda w następnym artykule przedstawimy podstawowe zasady.
Tymczasem prawda jest taka, że po pierwsze – podręczniki dla studentów medycyny i lekarzy nadal podkreślają przede wszystkim znaczenie leków i zabiegów interwencyjnych. Natomiast na temat diety mówi się i pisze raczej niewiele.
Po drugie – na propagowaniu zdrowego żywienia nie zależy koncernom żywieniowym i farmaceutycznym. Tym ostatnim zależy właśnie na tym, aby ludzie utrzymywali swoje dotychczasowe wadliwe nawyki żywieniowe i by jak najwięcej chorowali. Dla niedowiarków polecam zwierzenia byłego szefa koncernu Eli Lilly Johna Virapena w książce „ Skutek uboczny śmierć” lub jego wystąpienie https://www.youtube.com/watch?v=PDOZ-ncK91w , gdzie potwierdza się odwieczna zasada, że światem rządzi pieniądz.W dziedzinie żywienia panuje medialny zamęt informacyjny, w którym króluje nadal raczej dezinformacja niż rzetelna naukowa dyskusja.
Na podstawie art. w „Kwartalniku Bonifratrzy”
O bioaktywnej żywności LINK Produkcja żywności to nie to samo co uprawa i hodowla LINK