Egipcjanie znali już test ciążowy. Starożytni, mimo że nie mieli tak głębokiej wiedzy jaką mamy obecnie odnośnie fizjologii człowieka, nie tylko znali skuteczne metody leczenia przy pomocy ziół, przypraw i żywności, ale używali prymitywnych testów ciążowych, które jak wykazały badania przeprowadzone w laboratoriach w XX wieku, w 70% metoda ta okazuje się poprawna.
Na egipskich papirusach odczytano następującą technikę:
Należy wsypać nasiona pszenicy i jęczmienia do filiżanki. Następnie kobieta testująca powinna je skropić własnym moczem, naczynie przykryć ściereczką i sprawdzić następnego dnia. Jeśli nasiona zaczną kiełkować, oznacza ciążę.
Technika ta pozwalała nawet stwierdzić płeć dziecka w zależności, które nasiona kiełkowały.
Starożytny egipski test ciążowy opierał się na podobnej technice, co obecne. Pozwalał wcześnie wykryć zmiany hormonalne i chemiczne zachodzące w organizmie ciężarnej poprzez ich obecność w moczu.
Źródła:
Wikipedia
https://history.nih.gov/
http://www.medscape.com/