W tradycji emocjonalne serce obejmuje fizycznie mięsień sercowy z układem krwionośnym, oraz ducha i świadomość. To głęboka przestrzeń własnej mocy, połączenia z sobą samym. Jeden z najważniejszych obszarów, na którym należy się skupić, jeśli chodzi o poziom emocjonalny i psychologiczny.
Zdrowa przestrzeń serca pozwala nam łączyć się z intuicją i wewnętrzną prawdą. Smutek, żal, niepokój, tłumione emocje zaburzają energetycznie cały ten obszar. Pracując poziomu emocjonalnego serca, łagodzimy nie tylko fizyczne dolegliwości, ale uzdrawiamy cała istotę ludzką wielopoziomowo.
Zioła wspierające emocjonalne serce
Dzika róża
Zmiękcza, otwiera serce, oddala smutek, transformuje negatywne wibracje, w pozytywne. Różane krzewy nie tylko zachwycają cudownym zapachem kwiatów o delikatnych, miękkich płatkach. To również ostre ciernie, które w razie potrzeby zapewniają ochronę, pomogą wzmocnić własne granice, wewnętrznego ducha. Delikatne płatki i pąki tak jak zasklepiają rany tkanek, tak i rany psychiczne, emocjonalne. Harmonizują całą przestrzeń serca, niosą ulgę w chwilach smutku i głębokiego żalu, pomagają otworzyć się i uwolnić tłumione emocje. Dodanie odrobiny płatków do herbatek, olejek różany lub esencja kwiatowej pomoże znaleźć równowagę w sobie, bywa że uwalnia oczyszczające łzy.
Dziurawiec
Jako ziele słońca, energetycznie przywraca zdolność zatrzymywania naszego wewnętrznego światła. Duchowo wzmacnia, doładowuje światłem ciepło naszej krwi, która odżywiając ciało i duszę, pozwala promieniować wewnętrznym blaskiem i ciepłem. Wskazany dla osób o słabej energii splotu słonecznego, z problemami trawiennymi, brakiem zaufania do siebie, nękanymi niepokojem, obawami, lękami. Pomaga zachować spokój i koncentrację w kryzysowych sytuacjach, jest lekiem na melancholię i stagnacyjną depresję, kiedy człowieka ogarnia „ciemność”, bo tego rodzaju zaburzenia można postrzegać jako niedobór energii słońca.
Głóg owoc i kwiat
Dobry dla tych, którzy nie czują własnej mocy, wewnętrznych sił, wówczas i serce staje się słabe, kruche, zdezorientowane. Pomaga osobom, które posuwają się naprzód tylko siłą woli, nie są w stanie znaleźć równowagi między zaangażowaniem a odpoczynkiem. Delikatny kwiat głogu wspiera, gdy potrzeba coś sobie lub komuś przebaczyć, dodaje pewności siebie, by można było ruszyć z miejsca. Esencje kwiatowe łagodzą strach przed śmiercią. Herbatkę z głogu warto połączyć z kwiatem lipy, gdy dopada pustka i smutek bez powodu, ukoi i nawilży, przywróci uczucie spokoju emocjonalnego serca.
Melisa
Ma lekką, figlarną naturę, podnoszącą na duchu. Rozwesela serce, pomaga w przytłoczeniu, gdy zbyt długo nosimy w sobie ciężar, a świat wydaje się spowity w ciemności. Przydatna kiedy smutek przejął kontrolę, wlewa trochę beztroskiej radości dziecka u osób, które zbyt poważnie wszystko traktują. W mieszance z kwiatem lipy, pocieszy serce, usunie z niego smutek i melancholię.
Werbena
Sprawdza się w gorących stanach pobudzenia, napięć w okolicy szyi, ramion i klatki piersiowej, jak również pomaga w stanach melancholii, dokuczliwego smutku. Jest idealna dla osób spiętych i rozdrażnionych, przepracowanych, z nawałem narzuconych na siebie obowiązków, którym nie mogą sprostać, wymagających od siebie i innych, oceniających, niepotrafiących wypoczywać, stawiających sobie poprzeczki zbyt wysoko, silnych w słowach, a słabych w działaniu, z powodu mętliku w głowie nie mogących spać. Werbena krzaczasta [Verbena hastata] – zwłaszcza korzeń, jest bardzo dobrym środkiem uspokajającym układ nerwowy, nie zaburzający koncentracji, który można stosować w ciągu dnia, bo nie zaburza koncentracji.
Ogórecznik lekarski
Daje sercu radość i odwagę, podnosi na duchu, równoważy ciało, ducha i umysł, by tętniły życiem zjednoczone jako całość. Nawilża tak wysuszone tkanki, jak i suchość w sercu i emocjach, tonizuje nadnercza. Dioskurydes pisał, że pociesza serce, oczyszcza z melancholii i uspakaja obłąkanego”, sprawia, że człowiek staje się wesoły i radosny. Esencja kwiatowa pomaga przetrwać trudne chwile, wzmacnia serce odwagą.
Święta bazylia [Ocimum sanctum]
Niesie z sobą energię światła, percepcji, przejrzystości, wzmacnia energię prana i ojas. Wskazanaw stanach zimnej stagnacji, kiedy normalne procesy „utknęły”, a stres „odbiera oddech”. Połączona z czakrami serca i gardła, pomaga uwolnić z serca i wyrazić głosem to co nas „uwiera” by móc iść dalej. Przydatna osobom, które noszą w sercu gorycz, nie potrafią wyrazić bólu, żalu który je przytłacza, czują emocjonalną izolację. Z drugiej strony uspakaja zbyt nadęte ego i agresywną naturę rywalizacji, pomaga przejąć kontrolę nad własnym życiem.
Serdecznik
„Nie ma lepszego lekarstwa, które wyciągnie opary melancholii z serca i uczyni duszę pogodną” mówią stare zielniki. Wzmacnia emocjonalne serce w chwilach osłabienia, niepokoju i napięć. Wyjątkowo pomocny gdy mocno bije przed emocjonalnie trudnym zadaniem, które należy wykonać ze spokojem. Dodaje sił i odwagi, jednocześnie pomaga zachować cierpliwość ze współczuciem, co często bywa trudne. Nie zawiedzie, gdy trzeba przekazać złe wieści, otoczyć opieką obłożnie chorych, umierających lub stanąć w obronie słabszych. Szczególnie przydatny na matczyny niepokój w trudnych momentach np. nagłej choroby dziecka, kiedy trzeba z dzielną miną ukoić, zapewnić emocjonalne poczucie bezpieczeństwa, bez potęgowania w maluchu strachu.
Bukwica zwyczajna
Wspiera w traumatycznych momentach, przy niekontrolowanych potokach łez, gdy ciałem wstrząsa żal. Pomaga w atakach paniki u dorosłych i dzieci, kiedy „duch” świadomość, częściowo opuszcza ciało, by uchronić się przed krzywdą. W takich sytuacjach bezpiecznie uspakaja ducha i zakotwicza w ciele. Dodaje odwagi i przywraca siły poprzez działanie na splot słoneczny.
Krwawnik
W strefie psychicznej krwawnik jest jak zbroja emocjonalna. Niesie pomoc ludziom bezbronnym wobec zewnętrznych negatywnych energii. Przynosi ulgę osobom typu „emocjonalna gąbka”, które wchłaniają emocje innych, a przy tym nie są zdolne odróżniać własnych odczuć od odczuć otaczających je osób. Krwawnik, zwłaszcza esencje kwiatowe, pozwala pozostać wrażliwym i otwartym, jednocześnie zachować zdrowe granice własnej „psychicznej skóry”. Daje mądre rozeznanie za co jesteśmy odpowiedzialni, a za co nie. Ta alchemiczna mieszanka siły i wrażliwości dawała wyraz w starożytnych kulturach, które krwawnik uznawały za ziele dające odwagę i ochronę.