Informacja była zawsze cennym dobrem, w dzisiejszych czasach stała się na wagę złota. Rozwój technologii i sieci internetowej sprawił, że mamy łatwy, szybki i nieograniczony dostęp do różnego rodzaju treści.
Kiedyś było inaczej. Ludzie wymieniali informacje lokalnie, z najbliższymi społecznościami. Ponad sto lat temu powstało radio, w 1901 roku Guglielmo Marconi po raz pierwszy przesłał sygnał radiowy przez Atlantyk.
Później wynaleziono telewizję, dziś mamy dostęp do globalnej sieci Internetu i w kilka sekund możemy wyszukać interesujące nas tematy. Ogrom treści i łatwa dostępność do zasobów definiuje naszą epokę jako erę informacji.
Kiedyś mieliśmy wybór pierwszy albo drugi program w telewizji. Dziś możemy wybierać filmy, koncerty, programy edukacyjne, rozrywkowe, naukowe. Mamy nieograniczone możliwości sięgania po wiedzę, treści, wszelkiego rodzaju wiadomości i samodzielnego weryfikowania prawdy. Opcje są nieograniczone, pod warunkiem, że jesteśmy otwarci. Tę ścieżkę myślenia można zastosować do głębszego zrozumienia z ziół i żywności.
Informacja, pole informacyjne ziół i żywności
Żyjemy w gigantycznym polu informacyjnym. Wielu fizyków jest przekonanych, że nasza czasoprzestrzeń wraz z materią to tylko hologram zbudowany z sieci splątanych informacji kwantowych.
Informacja zawarta jest w całej naturze, też w ziołach i odżywczym pokarmie. To energia witalna wraz z zapisem informacyjnym. Nie widać jej gołym okiem, nie da się wyizolować w laboratoriach, ale można namacalnie odczuć jej działanie. Wiedzieli o tym starożytni, nazywali duchem roślin, praną, energią Qi.
Od czasów Kartezjusza, który grubą kreską oddzielił ciało od umysłu i ducha, obrano kurs wsteczny, zaczęto oddalać się od źródeł poznania i rzetelnej wiedzy. Współczesna badania naukowe zajmuje się tylko materią, jeśli nie można dokonać pomiarów, zważyć czegoś, zmierzyć, zobaczyć – to nie istnieje. Jednak coraz bardziej widać, że nauka oparta o materialistyczną koncepcję doszła do ściany.
Zioła i odżywczy pokarm to nie same substancje chemiczne. To informacja energetyczna, energia witalna, „ożywiający duch”, siła która podtrzymuje wszystko przy życiu. W niej zawarta jest całą esencja, uzdrawiająca moc. By to poczuć, dostrzec, zrozumieć potrzeba wyjść poza schematy, otworzyć się na nieograniczone kanały informacyjne. Dlaczego ograniczać się do jednego? To tak, jakbyśmy mając sprawne radio ustawili na określonej częstotliwości, dobrowolnie ograniczając się do słuchania jednej stacji.
Informacja energetyczna a składniki chemiczne
Patrząc na żywność i zioła z perspektywy wartości odżywczej tracimy z oczu głębszy aspekt energetyczny – źródło uzdrawiającej mocy. Wydaje nam się, że rozumiemy ich wartość i działanie analizując skład chemiczny. Ale to świat kwantowy nadaje im cechy.
Co tak naprawdę zawierają rośliny? Jakie informacje, których nie możemy zobaczyć? Wydaje nam się, że wiemy jak należy zdrowo się odżywiać. Jak ważny jest naturalny pokarm, zawartość białek, cukrów, tłuszczów, witamin, minerałów i mikroelementów. Ale to niewielka część całości.
Nie możemy w pełni zrozumieć mocy ziół, owoców, żywności pomijając ten niewidoczny – najważniejszy aspekt. Energia w nich zwarta wymiernie wspiera organizm w przywracaniu wewnętrznej równowagi. Daleko wykracza poza leczenie objawowe. Obejmuje całość działając na poziomie fizycznym, psychicznym, emocjonalnym, energetycznym i duchowym. Korzystamy zatem nie tylko z składników chemicznych, ale sił witalnych, ducha, informacji energetycznej.
Kwantowe zrozumienie pożywienia
Wartość odżywcza tego co spożywamy na pewno jest istotna. Ale gdy tylko zajrzymy do świata kwantowego, wibracji, częstotliwości zrozumiemy jak koncepcja materialistyczna jest ograniczona. Współczesne dietetyka, ziołolecznictwo i nauki o żywności leżą w tej ograniczonej perspektywie.
Dopiero jak otworzymy umysł, wyjdziemy ze schematów zachodniego myślenia, zmieni się nasze postrzeganie zdrowia i choroby, harmonii i dysharmonii i znaczenia energetyki ziół i pokarmu. Na tym opiera się dawna medycyna, zielarstwo i uzdrawianie.
Gdy przenikamy fizyczny obiekt do poziomu subatomowego, musimy przestrzegać praw w tym wymiarze. Tutaj cząsteczki działają jak fale lub wzorce energii, w polu informacyjnym, gdzie wszystko jest połączone i nic nie jest oddzielone.
W świecie kwantowym żywność nie jest już żywnością, jabłko to nie jabłko – ale ruch, aktywność i informacja. Fritjof Capra, amerykański fizyk twierdzi: „Cały wszechświat wydaje się być dynamiczną siecią nierozłącznych wzorców energii”. Człowiek, świat zwierząt, roślin są częścią tej dynamicznej sieci.
Historia zatoczyła koło, przecież to samo mówią wszystkie starożytne kultury i systemy lecznicze.
Bardzo ciekawie i przystępnie temat przedstawia książka „Digesting the Universe: A Revolutionary Framework for Healthy Metabolism Function”. Polecam tę pozycję, jak również moje książki pisane z tej samej, energetycznej perspektywy: „Sekrety Zdrowia”, „Tajemnice Ziół-zapomniana wiedza” i „Zbalansuj system nerwowy holistycznie”. Do nabycia TUTAJ.
B. della Porta