Niech pożywienie będzie lekarstwem, a lekarstwo pożywieniem – te słowa Hipokratesa ojca medycyny i prekursora profilaktyki zdrowotnej jest jeszcze bardziej aktualny teraz niż ponad 2 tysiące lat temu. Powszechnie wiadomo, że lepiej jest zapobiegać niż leczyć. Wiadomo, że ludzkie ciało posiada wrodzoną zdolność samoleczenia i samonaprawy. „Po pierwsze nie szkodzić” i „Niech pożywienie będzie lekarstwem, a lekarstwo pożywieniem” te dwa komunikaty kierowane do lekarzy poszły w zapomnienie.
Przysięga Hipokratesa jest do dziś składana przez współczesnych lekarzy. Jednakże od czasów Hipokratesa podejście do leczenia chorób się zmieniło… Żaden lekarz, do którego pójdziemy z problemem zdrowotnym, nie zapyta o naszą dietę, nawyki żywieniowe, nie zaleci w ramach leczenia np. braku kontaktu chemia czy GMO. Wypisze natomiast receptę na dodatkową porcję chemii z apteki. Jest co najmniej zastanawiające, że lekarze jakoby nie widzieli związku między jedzeniem a zdrowiem.
Niech pożywienie będzie lekarstwem, a lekarstwo pożywieniem
Wielu problemom zdrowotnym moglibyśmy zapobiec stosując po prostu profilaktykę. Z tym, że jedyna profilaktyka jaką znamy i o jakiej się mówi w dyskusji publicznej namawiając społeczeństwo do jej stosowania to …. badania profilaktyczne. Wg definicji Ministerstwa Zdrowia „Profilaktyka zdrowotna to działania mające na celu zapobieganie chorobom, poprzez ich wczesne wykrycie i leczenie” To nie jest profilaktyka, to jest wykrywanie chorób, zresztą nie zawsze prawidłowo diagnozowane, po to aby rozpocząć leczenie za grube pieniądze. Poza tym niektóre z bardziej inwazyjnych badan profilaktycznych, same w sobie powodują choroby, o czym mówią już sami lekarze.
Źródło
Źródło
Dlaczego zatem, skoro jedzenie jest tak ważne dla naszego organizmu i jakości życia nie ma edukacji na ten temat? Dzieci w szkołach na lekcjach biologii uczą się budowy pantofelka a nie otrzymują wiedzy zdecydowanie bardziej potrzebnej, jeśli nie najważniejszej w ich życiu? Wiedzą jak ważny jest ruch, mają lekcje wychowania fizycznego, a nie otrzymują elementarnej wiedzy jak utrzymać własne ciało w dobrej formie. Dlaczego nie ma programów edukacyjnych w środkach masowego przekazu , które uczciwie a nie biznesowo informowałyby jak zdrowo żyć? Nauka o żywieniu jest podstawą naszego życia, ponieważ to jest czynność fizjologiczna, której nikt z nas nie ominie, a ma kolosalne znaczenie.
Pole zdrowotne Lalonda pokazuje, że zdrowie człowieka tylko w 10%, czyli w najmniejszym stopniu jest uwarunkowane przez opiekę zdrowotną, jej strukturę, organizację, funkcjonowanie czy też dostępność do świadczeń medycznych i ich jakość.
Widzimy więc, że dwa pierwsze pola mają dużo wspólnego z profilaktyką, ale nie tą instytucjonalną, ale zależną od nas samych i od naszej wiedzy. Wiedzy, której nie dostaliśmy i prawdopodobnie nie dostaniemy, a która teraz jest bardziej potrzebna niż kiedykolwiek przedtem, ponieważ ziemia nie jest już ekologicznym rajem.
Codziennie spożywamy kilka posiłków w ogóle nie zastanawiając się z czego to nasze pożywienie jest złożone i co się z nim stanie. Nie jesteśmy świadomi, że na świecie jest ponad 2000 środków chemicznych dodawanych do żywności a codziennie na całym świecie w laboratoriach pracują sztaby naukowców nad nową chemią, po to aby ja dodać do naszego pożywienia ponieważ dla producenta jest to jak najbardziej opłacalne – nakład na jego wytworzenie jest niewielki a może długo przetrwać.
Generalnie nie czytamy etykiet. Wchodzimy do sklepu i dajemy się złapać w pułapkę, wybierając produkty, które lubimy spożywać – a lubimy ponieważ chemia w nich zawarta bardzo często uzależnia. Kupujemy kierując się smakiem, ceną, promocją.
Lubimy parówki i nasze dzieci chętnie je jedzą? Wiec zajrzyjmy co tam jest ? Ile substancji chemicznych z numerami E, rożne dodatki – to nie jest pożywienie. To jest powolna trucizna, natomiast piękne opakowanie, promocja, maja przede wszystkim za cel uwieźć nasze oko i skłonić nas do zakupu.
Żywy organizm żeby rosnąc i rozwijać się potrzebuje żywych składników odżywczych, witamin, mikroelementów, potrzebuje także chemii, natomiast w sposób naturalny jest w stanie sobie to sam zorganizować. Roślina do wzrostu potrzebuje sześćdziesięciu kilku pierwiastków. Ale my dzisiaj tak naprawdę nie mamy hodowli roślin, mamy produkcję. Te rośliny jak np. pomidor często nigdy w życiu nie widzą słońca, produkowane są na uprawach hydrofonicznych, w których strumień chemizowanej wody karmi je tylko 3 pierwiastkami podstawowymi potrzebnymi do wzrostu – azotem, fosforem i potasem. Bardzo szybko, w sposób nienaturalny urosną wielkie dorodne warzywa, a na koniec wjedzie traktor i zapoda dwutlenek węgla i tym sposobem pomidor dostanie piękny czerwony kolor. Czy ten pomidor ma jakąś wartość odżywczą ? Żadną.
Jeśli chodzi o żywność liczy się tylko pieniądz, a my jak widać nie mamy prawa mieć tej wiedzy, która pozwoliłaby nam dokonać wyboru. W 2011 roku euro parlament miał ustanowić nowy system oznaczania kolorami wartości odżywczych pożywienia dostępnego na rynku – miał to być czytelny nawet dla dziecka – system sygnalizacji świetlnej. Źródło
Ale w zamian ustanowiono nieczytelne etykiety, ciekawe dlaczego? Może w obawie że wszystkie produkty w wielkich sieciach handlowych zostaną oznaczone na czerwono?
Jeśli my jako społeczeństwo nie potrafimy się domagać i wyegzekwować od ustawodawcy odpowiedniej edukacji i informacji – to chociaż sami starajmy się dla naszego dobra znaleźć je we własnym zakresie i sami edukujmy nasze dzieci. Lepiej kupić mniej, zjeść mniej ale wartościowy pokarm, zamiast pustych kalorii suto okraszonych chemią. Pamiętajmy ciągle aktualne słowa Niech pożywienie będzie lekarstwem, a lekarstwo pożywieniem
DLA MĄDRYCH LUDZI PRAWICY ! ! ! Chciałem przypomnieć ,że światowej sławy filozof ,dla mnie MĘDRZEC ,dominikanin Józef Maria Bocheński mówił ,że filozofia to jest bardzo niepotrzebna, niby nauka ,sieje tylko zamęt i nie wnosi nic nowego .Najlepiej by polscy ,,filozofowie ,,pokazali światu ,że najważniejsza jest – MĄDROŚĆ ! ! !. Świat ,kościół ,filozofowie zapomnieli ,że mądrość istnieje.To Polacy mają otworzyć oczy światu. Proszę przeczytać dzieło naszego mędrca STANISŁAWA STASZICA ,,RÓD LUDZKI ” . Nie Żydzi ,tylko Polacy naprawdę są narodem wybranym przez Boga . To żadne chciejstwo ,tylko namacalne gołe fakty, dnia codziennego ,które są trudne do zrozumienia dla… Czytaj więcej »
„NARODZIE ! ŻADNA SELEKCJA NATURALNA ANI GENY TYLKO ŻYWIENIE OPTYMALNE”- Po pierwsze- mowisz sobie Wacpan przez MY- Naród ? Po drugie- dieta optymalna ma sens gdy miéso otrzymujemy ze ZDROWYCH, DOBRZE ODZYWIONYCH ZWIERZÁT- a nie od WYPRODUKOWANYCH, naszprycowanych czym sie da krówek, kurczaków, swinek itd. Jesli masz dostép do naturalnie wyhodowanych- ma to sens. Jesli kupujesz w marketach- zapomnij. Odkladasz w swoim organizmie to co one majá w swoim miésie. Przez pierwsze lata nie ma to jeszcze znaczenia, ale kolejne pokazujá skád miéso pochodzlo. Po trzecie- dieta optymalna NIE JEST ROZWIÁZANIEM DLA KAZDEGO I NA WSZYSTKO. Bylam kilka lat na… Czytaj więcej »