Tymianek należy do moich ulubionych, aromatycznych ziół. Świeże gałązki mam zawsze dostępne w ogrodzie, ususzone, trzymam pod ręką w kuchni.
Po tymianek najczęściej sięgam w miesiącach zimowych, kiedy padają deszcze i w powietrzu utrzymuje się zimna wilgoć. Dodany do potraw rozgrzewa, osuszy nadmiar wilgoci i oczyści drogi oddechowe.
Wraz z nadejściem wiosny znów sięgam po tymianek, by wzmocnić organizm i poprawić odporność. Ziele jest idealne do toników i herbatek układu oddechowego. Ale nie tylko.
Tymianek pospolity
Macierzanka tymianek [Thymus vulgaris] wyrasta do wysokości 40 cm. Rozgałęziona krzewinka ma drobne, kanciaste, dołem drewniejące pędy. Brzegi drobnych, owalnych listków odwijają się ku dołowi. W czerwcu i lipcu na pędach pojawiają się drobne kwiatuszki, w kolorach różu i fioletu.
Nazwa botaniczna wywodzi się z grecki, thymon znaczy silny, odważny. Stąd wiele wieków tymianek traktowano jako lekarstwo na nieśmiałość. W starożytności szeroko stosowano w krajach basenu Morza Śródziemnego. Doceniano jako lek, przyprawę i świątynne kadzidło.
Rodzimym siedliskiem jest obszar śródziemnomorski, gdzie tymianki dziko porastają twarde, skaliste gleby. Obecnie na całym świecie uprawia się setki odmian, z których większość można wykorzystać leczniczo. Wystarczy użyć zmysłów jako przewodnika: jeśli roślina roztacza mocny aromat, jest pikantna, ostra w smaku, powinna być dobrym lekarstwem.
W tradycyjnym zielarstwie
Przed tysiącami lat tymianek był ceniony jako aromatyczna przyprawa, lekarstwo dla ciała i umysłu, używany w magii, do wyrobu wonnych olejków świątynnych kadzideł. Sumerowie nazywali „tym, co leczy wszystkie rany”. Liczący ponad 3500 lat egipski Papirus Ebersa wymienia jako jedną z najważniejszych roślin leczniczych, a wyrabiane z niego olejki służyły do balsamowania zwłok.
Grecy dodawali ziele do rytualnych kąpieli i napojów dla wzmocnienia odurzenia. Kobiety gałązki tymianku nosiły we włosach, by podkreślić urodę, wyrażenie „pachnieć tymiankiem” określało osobę modną i atrakcyjną.
W czasach biblijnych na terenie Palestyny tymiankiem przyprawiano obficie mięsa i sery, by chronić przed popsuciem, a już Samarytanie stosowali jako lek antyseptyczny. Potrzeba było ponad 3000 lat, by nauka odkryła niezwykle silne działanie przeciwbakteryjne.
Tymianek z pietruszką roztarty w oliwie był kultową przyprawą Rzymian, zwaną illumina la mente, czyli rozświetlającą umysł. Jak tylko zaczynała zawodzić pamięć bądź trzeba było podjąć ważne, wymagające jasności myślenia, decyzje, obowiązkowo pojawiała się na stole. Rzymscy żołnierze wonne gałązki zawsze nosili przy sobie dla dodania sobie odwagi i wytrzymałości i tak rozpowszechnili roślinę po Europie.
Profil energetyczny
Smak: aromatyczny, ostry, lekko gorzki, cierpki
Energetyka: rozgrzewa, osusza,
Tkanki: płuca, śledziona, żołądek, wątroba
Działanie: rozprasza zimno, wilgoć, tonizuje płuca i śledzionę, rozgrzewa klatkę piersiową, kieruje ruch Qi do zewnętrznych tkanek.
Tymianek pospolity należy do żywiołu ognia i wody. Ciepła i osuszająca natura doskonale się sprawdza przy zimnej stagnacji, na co wskazuje biały nalot na języku, zatkany nos i śluz w drogach oddechowych.
TCM wykorzystuje przy objawach niedoboru śledziony yang, przy bladej cerze, dusznościach, depresji, niepokoju, kaszlu z białą flegmą, astmie, gruźlicy, zimnych kończynach, ogólnym osłabieniu. Przy złym trawieniu, mokrych wodnistych biegunkach, skurczach brzucha, zmęczeniu nadnerczy, bólach stawów, mięśni, dreszczach, pasożytach i ranach skórnych. Miejscowo w leczeniu infekcji skórnych i grzybic, łupieżu.
Natura tymianku
Tymianek delikatnie tonizuje i wzmacnia system odpornościowy, ale bez zbytniej stymulacja, chroniąc przez atakiem drobnoustrojów. Przydatny przy grypie i infekcjach. Otwiera drogi oddechowe, stymuluje krążenie, jako środek napotny pomaga obniżyć gorączkę.
Pomocny przy suchym, drapiącym kaszlu, bólu gardła, ogólnym zastoju i astmie. Gdy tylko łapie mnie infekcja, wrzucam garść tymianku do garnka wrzątku i robię pod ręcznikiem inhalację. Przynosi natychmiastową ulgę, odtyka nos i zatoki, uśmierza ból gardła. Gdy infekcja schodzi głębiej, staram się brać głębsze oddechy, by wprowadzić jak najwięcej leczniczych olejków do płuc, ale po paru minutach, jak już wrzątek przestygnie. Im więcej olejków wprowadzimy w drogi oddechowe, tym więcej drobnoustrojów zostanie zniszczonych.
Tymianku używam na co dzień w kuchni do wielu potraw. Procesy trawienia wymagają dużo ciepła, a każde zioło, które rozgrzewa przewód pokarmowy pomaga lepiej rozkładać pokarm. Dodatkowo tymianek ma też smak gorzki, stymuluje wydzielanie soków trawiennych, a właściwości przeciwdrobnoustrojowe działające na układ oddechowy, dezynfekują też górny odcinek przewodu pokarmowego. Przydatny przy nadwrażliwości pokarmowej, niweluje skutki zjedzenia przypadkowo nietolerowanego pokarmu.
Wspiera również układ nerwowy. Tymianek nie jest klasyfikowany jako zioło uspokajające, ale pomaga łagodzić napięcie, rozluźnić tkanki, oddala wyczerpanie psychiczne. Jego cudownie aromatyczny smak pogłębia oddech, wzmacnia jego fizyczne doświadczanie, co ma ogromy wpływ na system nerwowy. Zmniejsza stany lękowe, które skutkują napięciem, blokadami w płucach i oskrzelach.
Na głębszym poziomie pomaga rozwijać siłę emocjonalną, wytrzymałość, cierpliwość, otwiera serce. Pomaga odnaleźć poczucie własnej wartości, kierunek przeznaczenia i odwagę, by za nim podążać. Wspomaga pamięć, koncentrację i funkcje poznawcze. U dzieci oddala koszmary senne i zapobiega moczeniu nocnemu. W dawnych księgach zielarskich tymianek wymieniano jako zioło chroniące przed koszmarami, stosowano tak w formie lekarstw ziołowych jak i magicznych rytuałach.
Wzorce nierównowagi
Myślę, że tymianek jest najbardziej idealnych przy dwóch typach wzorców:
- Dla osób, które noszą w sobie zbyt dużo napięcia, które powoduje wewnętrzne blokady w przepływie energii i płynów, oraz hamuje zdolność głębokiego oddychania. Oddech jest często płytki i krótki.
- Dla osób z głową w chmurach, zbyt oderwanych od rzeczywistości, słabo stąpających po ziemi. Często postrzegane jako dziwne, mającymi trudności z nawiązywaniem relacji. Tutaj tymianek pomoże trochę „zejść na ziemię”.
W medycynie współczesnej
Tymianek jest bogaty w olejki eteryczne, przeciwutleniacze, garbniki, flawonoidy, saponiny, kwasy terpenowe. Zawiera sporo witaminy B, C, miedzi, żelaza, chromu i manganu.
Dzięki olejkom eterycznym i związkom fenolowym ma działanie: antybakteryjne, przeciwzapalne, przeciwwirusowe, przeciwpasożytnicze, grzybobójcze, antyoksydacyjne, napotne, rozkurczowe, odkażające, wykrztuśne, żółciopędne, wiatropędne, moczopędne. Ułatwia trawienie, reguluje pracę jelit, oczyszcza drogi oddechowe, działa korzystnie na serce i ciśnienie tętnicze, podnosi odporność oraz… wzmacnia połączenia neuronowe.
Tymianek zawiera substancją apigeninę, poprawiającą pamięć. W jednym z badań wystawiono ludzkie komórki macierzyste na jej działanie. Po 25 dniach
zaobserwowano, że przekształciły się one w neurony i zaczęły tworzyć między sobą silne połączenia. Bez udziału apigeniny ten proces nie zachodzi! Wpływa to
zasadniczo na funkcje mózgu, zapamiętywanie, uczenie się, koncentrację, przetwarzanie informacji i logiczne myślenie. A więc Rzymianie mieli rację!
Badania przeprowadzone przez Uniwersytet Medyczny w Łodzi wykazały, że olejki zawarte w tymianku działają silniej niż antybiotyki. Zwalczają groźne bakterie Staphylococcus, Enterococcus, E. coli i Pseudomonas genera. Wyizolowano 120 szczepów bakterii pobranych od pacjentów z infekcjami jamy ustnej, dróg oddechowych, przewodu moczowo-płciowego oraz bakterie szpitalne i poddano je badaniom. Okazało się, że wykazują silną aktywność wobec wszystkich szczepów klinicznych, w tym bakterii opornych na antybiotyki. [1]
Tymianek przepisy zielarskie
Herbatka z tymianku
Pomaga na chrypkę, ból i drapanie gardła. Przy pierwszych objawach lepiej zrobić inhalacje. W herbatce warto połączyć z nawilżającym kwiatem podbiału. Wsypać do szklanki po łyżeczce, zalać szklanką wrzątku, zaparzać 5 minut i dosłodzić miodem. Pije się 3 razy dziennie szklankę naparu.
Płukanka z tymianku i szałwii
Po 3 łyżeczki tymianku i szałwii zalać 0,5 l wrzątku. Zaparzać kwadrans pod przykryciem, przecedzić. Rozcieńczonym płynem po połowie z wodą płukać jamę ustną i gardło, nawet co godzinę, do ustąpienia objawów. Zastosowanie: stany zapalne jamy ustnej, gardła, angina, świnka. Napar działa antyseptycznie i antybakteryjnie.
Dla osób tracących pamięć i funkcje poznawcze
Przyprawa illumina la mente. Przepis TUTAJ
Mikstura na kaszel i chrypkę
Zmielony tymianek wymieszać z miodem w proporcji 1:3. Zalać alkoholem w proporcji: 2 części mieszanki, 1 alkoholu. Wymieszać. Przyjmuje się po łyżeczce 3–5 razy dziennie.
Oliwa tymiankowa
Kwiatami tymianku zebranymi w słoneczny dzień napełnić butelkę. Zalać oliwą z oliwek i odstawić na 10 dni. Smarować chore miejsca, owijać ciepłym szalikiem. Systematyczna, dłuższa kuracja pomaga przy porażeniach mięśni, udarze mózgu, zaniku mięśni, reumatyzmie, skręceniach stawów i stwardnieniu rozsianym.
Doskonały syrop z szałwią
Przepis tutaj
Tonik na trądzik
Wsypać do słoika 2 łyżki suszonego tymianku i łyżkę szałwii, zalać 200 ml wody destylowanej i 40 ml spirytusu. Słoik owinąć ręcznikiem i odstawić w ciepłe miejsce na tydzień. Odcedzić, starannie odciskając zioła. Dodać kilka kropli olejku tymiankowego. Przelać do butelki z ciemnego szkła. Tonikiem przeciera się twarz 2 razy dziennie. Goi rany, stany zapalne, niweluje blizny i pryszcze, ściąga pory i matuje cerę.
B. della Porta
Wysokiej jakości tymianek, o dużej zawartości olejków w naszym sklepiku TUTAJ.