Za kilkanaście lat zaczniemy masowo wymierać – ostrzega polski naukowiec mieszkający w Kanadzie dr Marek Roland.
Degradacja środowiska na olbrzymią skalę, używanie chemicznych środków ochrony roślin, przemysłowa żywność, z której większość znajdującej się w handlu nie nadaje się do spożycia, chemia gospodarstwa domowego, leki i inne substancje to wszystko trafia do wody, gleby, ekosystemu.
Żyjemy również w morzu sztucznego promieniowania elektromagnetycznego, którego ludzkość nigdy nie zaznała w swej historii.
Gęsta sieć telefonii komórkowej, urządzenia Wi-Fi, nadajniki, maszty i instalacje służące do komunikowania się za pomocą fal, linie przesyłowe wysokiego napięcia, urządzenia elektryczne itd. To wszystko zaburza naturalne promieniowanie geomagnetyczne, słoneczne i kosmiczne jakiemu poddane jest całe życie na Ziemi.
Leif Salford, kierujący zespołem badań nad promieniowaniem Uniwersytetu Lund w Szwecji nazwał telefonie komórkową „największym eksperymentem biologicznym jaki człowiek na sobie przeprowadza” , a jej potencjalne skutki, na podstawie własnych wyników badań określił jako „przerażające”.
Obecnie na masową skalę wymierają zwierzęta, w tym pszczoły, bez których ekosystem przestanie funkcjonować.
Jak wynika ze spostrzeżeń obecnie z powierzchni ziemi znika od stu do tysiąca gatunków na milion w ciągu roku. Tymczasem w okresie gdy ludzie nie dominowali jeszcze na ziemi, co roku wymierał jeden gatunek zwierząt lub roślin na 10 milionów. Odkąd człowiek ingeruje w ekosystem, gatunki są dosłownie “wymiatane” z powierzchni naszej planety. Dzieje się to aż tysiąc razy szybciej, niż gdyby odbywało się naturalnie. źródło
W w Afryce Południowej Parku Narodowym Krugera zaczęły masowo chorować i wymierać krokodyle. Po wykonaniu badań środowiskowych okazało się, że poziom poszczególnych toksycznych substancji nie był wyższy niż dopuszczalne normy, a jednak ich kumulacja spowodowała opłakane skutki. To samo może być z człowiekiem.
Zostało nam niewiele lat, zaczniemy masowo wymierać jak te krokodyle – prorokuje dr Roland – jesteśmy blisko punktu, z którego już nie będzie odwrotu, nastąpi reakcja łańcuchowa, proces, którego nie da się odwrócić
Niemoralni politycy, skorumpowani przez lobby medyczne, farmaceutyczne, przemysłowe, przy kompletnym braku świadomości i zainteresowania społeczeństw gospodarką rabunkową, niszczeniem na masową skalę środowiska i zdrowia ludzi zakończy się tragedią, jeśli nie powstrzymamy tych szaleńców
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy
„PO było grupą przestępczą!”
Bestie w czarnych togach zniszczyły niejedno życie.
Tak oto, zupełnie niechcący, Bogusław Biedrzyński udowodnił, że po ośmiu latach nieprzerwanych rządów PO-PSL Polska istnieje jako PAŃSTWO PRAWNE równie realnie, jak granica syryjsko – węgierska, o której również wspomina Ewa Kopacz.
Obojętność tej nadzwyczajnej kasty wobec krzywdy ludzi jest porażająca.
Zbrodniarze z orłami na piersiach nadal orzekają w polskich sądach.
Osądzamy togowych zbrodniarzy zagnieżdżonych w polskich sądach.
http://www.oglaszamy24.pl/ogloszenie/2080782958/Zbrodniarze-z-orlami-na-piersiach-nadal-orzekaja-w-polskich-sadach-Czesc-1.html