Kitchari, nazywane kichari, kichri to potrawa stosowana w ajurwedzie przy terapiach leczniczych i oczyszczających typu pankacharma. Tradycyjnie gotuje się różne jej odmiany przy leczeniu wszelkiego rodzaju zaburzeń równowagi, by oczyścić organizm i przywrócić prawidłową pracę przewodu pokarmowego.
Kitchari w języku hindi oznacza „mieszankę” i może się odnosić do dowolnego dania z ryżem, fasolą mung, warzywami i przyprawami. Ta tradycyjna potrawa kuchni indyjskiej przypominająca risotto jest tym, czym dla europejczyka talerz gorącej zupy. Na tyle delikatna i łatwostrawna, że jest jednym z pierwszych stałych pokarmów podawanych niemowlętom.
Mimo, że potrawa jest delikatna dla układu pokarmowego, zdecydowanie nie przypomina „szpitalnego” jedzenia. Jest prawdziwym przysmakiem, serwowanym w przeróżnych wariantach w restauracjach na całym świecie.
Kitchari w ajurwedzie
Podstawą kitchari w wersji leczniczej jest ryż basmati, żółta fasola mung dal, masło ghee i aromatyczne przyprawy. Ważne by danie było świeże, zjedzone tuż po przygotowaniu. Żółta fasola mung dal wspomaga odtruwanie, ułatwia usuwanie toksyn i złogów. Można ją zastąpić czerwoną soczewicą, która ma podobne właściwości, a ryż w wersji europejskiej kaszą jaglaną.
Kitchari jest smacznym, pełnowartościowym posiłkiem dostarczającym organizmowi wszystkiego co niezbędne. Reguluje pracę żołądka, przewodu pokarmowego, układu moczowego, dodaje energii i rozgrzewa organizm. Jest podstawą diety gorącego brzucha, która ma na celu wzmocnienie ognia trawiennego, usunięcie toksyn „ama” i wyregulowanie metabolizmu.
Dieta gorącego brzucha
Silny ogień trawienny i zdrowy układ pokarmowy w ajurwedzie jest podstawą. Każda choroba jest skutkiem zaburzeń trawienia i odkładania się toksyn. Przy słabym metabolizmie organizm potrzebuje potrzebuje energetycznego pożywienia, którego trawienie nie wymaga dużych nakładów energii. By rozpalić ogień trawienny potrzeba „rozgrzać brzuch”, posiłki muszą być odpowiednio gotowane, ciepłe, świeże i lekkostrawne.
Zasady diety gorącego brzucha
- Głównym posiłkiem posiłkiem jest ciepły obiad około południa, kiedy słońce jest najwyżej
- Dwa pozostałe posiłki powinny być lekkostrawne, spożywane na ciepło.
- Między posiłkami trzeba zachować post, trzeba poczuć „głód”.
- Woda i płyny tylko na ciepło, by nie gasić ognia trawiennego.
- Raz dziennie gorąca woda z imbirem i cytryną.
- Śniadanie wyłącznie po wypróżnieniu. Gdy nie było można wypić herbatkę z majeranku z miodem.
- Opcjonalnie w pierwszy dzień można zastosować olej rycynowy
- Unikać cukrów, produktów mącznych, słodyczy, pieczywa, żywności przetworzonej
- Podstawą diety jest kitchari, które można w różnych wersjach spożywać rano, w południe i wieczorem.
Korzyści dla zdrowia
Dieta gorącego brzucha stymuluje ogień trawienny. Jest bardzo skutecznym, mało inwazyjnym sposobem na oczyszczenie organizmu, doprowadzenia do równowagi tridosza, poprawę metabolizmu i zrzucenia zbędnych kilogramów. W ciągu 21 dni organizm pozbywa się całego szlamu i toksyn. Poprawia się jakość krwi, krążenie, przepływ energii. Równoważy praca układu hormonalnego, nerwowego, limfatycznego, organów wewnętrznych. Redukuje stany zapalne i podnosi odporność.
Dieta gorącego brzucha zalecana jest przy utracie energii życiowej, braku homeostazy, zaburzeniach trawiennych, stanach depresyjnych, nierównowadze emocjonalnej, nadwadze, bezsenności, bólach głowy, mgle mózgowej i chorobach będących skutkiem słabego ognia trawiennego, a jest ich większość.
Działa równie skutecznie co kilkudniowe głodówki, ale można ją przeprowadzić bez szwanku i wysiłku. Nie powoduje skutków ubocznych głodówek, nie osłabia organizmu, nie zwalnia metabolizmu, a wręcz przeciwnie przyspiesza. Ciało i umysł tak samo dobrze się regenerują, jak po dobrze przeprowadzonych głodówkach.
Dieta gorącego brzucha ma jeszcze jedną zaletę, można ją przeprowadzać w zimnych miesiącach bez obawy o wychłodzenie organizmu.
Kitchari przepis podstawowy
Standardowe kitchari odpowiednie dla konstytucji typu kapha, pitta i vata. Odpowiednie na śniadanie, obiad i kolację (mniejsza porcja)
- 1/2 szklanki ryżu basmati
- Niecała szklanka żółtej fasoli mung
- 2 łyżeczki masła ghee, można zastąpić dobrej jakości olejem kokosowym
- Po 1/2 łyżeczki zmielonych nasion kolendry, kminku lub kuminu, kopru włoskiego, gorczycy, imbiru, kurkumy
- Opcjonalnie czarnuszka, liście curry, majeranek, oregano, liść laurowy
- Sól nieoczyszczona do smaku
- Opcjonalnie warzywa odpowiednie dla własnej konstytucji np. marchew, dynia, cukinia, ziemniaki
- W zaburzeniach równowagi pitta zamiast gorczycy ¼ łyżeczki asafetydy [Zapaliczka cuchnąca]
Moczyć fasolę mung całą noc lub przynajmniej 4 godziny. Wymoczoną fasolę przepłukać kilka razy, aż woda będzie czysta. Równie dokładnie, kilkakrotnie płukać ryż do czystej wody.
W dużym garnku z grubym dnem podgrzać łyżeczkę ghee na średnim ogniu. Dodać w kolejności przyprawy: imbir, kolendrę, kminek, gorczycę, koper włoski i kurkumę. Podgrzewać w ghee, aż będą pachnące.
Zmniejszyć ogień. Dorzucić soczewicę i ryż, ewentualnie warzywa. Wymieszać z przyprawami i podsmażać mieszając 2-3 minuty. Dolać przegotowaną wodę, ok 2,5 cm nad poziom ziaren. Dodaj asafetydę. Przykryć, zostawiając przestrzeń na ulatującą parę.
Gotować 15-30 minut, aż fasola będzie rozgotowana a ryż miękki. Pod koniec gotowania posolić i dobrze wymieszać. Gotowe kitchari powinno być miękkie, wilgotne o konsystencji gulaszu. Udekorować łyżeczką ghee, świeżymi liśmi kolendry lub natką pietruszki, prażonymi ziarnami sezamu.