Siano pachnie oszałamiająco .. i leczy. Zapach świeżo skoszonego siana jest niepowtarzalny. Kojarzy się z dziką naturą, ziemią, pastwiskami, łąkami. Łączy aromaty niezliczonych gatunków traw, wonnych ziół i roślin, dziko rosnących na łąkach, ich nasion i gleby na której wyrosły.
Kto miał okazję chociaż raz się z nim zetknąć, nigdy nie zapomni cudownego aromatu.
Siano jest czymś zupełnie innym niż słoma. Stanowi przebogatą mieszaninę różnorodnych roślinnych aktywnych związków leczniczych. Praktyki leczenia sianem znane były od dawna. Człowieka skłonnego do awantur lub słabego, zmęczonego, rozbitego wysyłano do spania w sianie. Nocleg w stogu siana wystarczał, by wstał krzepki, wolny od wszelkich złych energii i emocji. Sen na sianie jest głęboki i krzepi – daje energetycznego kopniaka.
Siano leczy
W XIX wieku terapię sianem rozpowszechnił je Sebastian Kneipp. Obecnie oficjalnie uznana terapia sianem foenum nazywana jest morfiną przyrodolecznictwa. W jej skład wchodzą kąpiele wodne, suche, parowe, okłady, masaże i spanie.. w sianie. Zabiegom tym można poddać się uzdrowiskach lub własnym domu.
Działanie lecznicze siana uzależnione jest od gatunku traw, ziół, gleby, wysokości. Każde siano jest inne, ale zawiera cenne:
- Flawonoidy, glikozydy, alkaloidy,
- Wolne kumaryny. Badania dowiodły, że podczas terapii sianem kumaryny wchłaniane są przez układ oddechowy i w niewielkim stopniu przez skórę [1]
- Olejki lotne, enzymy, kwasy organiczne
- Związki śluzowe o działaniu przeciwzapalnym, rozkurczowym, odkażającym
Zalety kąpieli w sianie
Najstarsze uzdrowiska, gdzie stosuje się zabiegi z sianem działają od XIX wieku w włosko-austriackim Tyrolu. Kąpiele w sianie wywodzą się z lokalnych zwyczajów. Podczas sianokosów chłopi spali na sianie, budzili się dużo bardziej wypoczęci, niż normalnie.
Dziś tradycja tę tradycję przeniesiono do uzdrowisk i ośrodków SPA, które oferują upiększające, regeneracyjne i relaksujące doznania dla ciała, umysłu i ducha.
Sienne zabiegi, kąpiel sucha i mokra:
- relaksuje, koi nerwy, zmysły, rozluźnia napięte mięśnie
- oczyszcza organizm z nadmiaru kwasu moczowego i nierozpuszczalnych soli
- oczyszcza układ limfatyczny i pory skóry
- poprawia krążenie i metabolizm
- inhaluje drogi oddechowe
- wygładza skórę, redukuje cellulit
- działa przeciwzapalnie, rozkurczowo, przeciwbólowo
- mineralizuje i poprawia ruchomość stawów
Kąpiel w sianie polecana jest dla osób
- przepracowanych, znerwicowanych, wyczerpanych
- cierpiących na bezsenność, gonitwę myśli, problemy z koncentracją
- zwyrodnienia stawów, rwę kulszową i reumatyzm
- choroby układu oddechowego
- bóle mięśni i kręgosłupa
- problemy skórne, układu trawiennego i wydalniczego
- miejscowe otłuszczenie i cellulit
Domowe zabiegi lecznicze z sianem
Najlepsze jest siano pobrane z dna wozu, sterty lub miejsca przechowywania. Możemy sami zebrać na naturalnej łące lub kupić w sklepie zoologicznym. Trawa zebrana z trawników nie nadaje się. Nie zawiera kwiatów, nasion i łodyg dzikich roślin.
Kąpiele w sianie
Kąpiel wzmacniająca, oczyszczająca
5 garści siana wkładamy w płócienny woreczek, zalewamy w garnku wrzątkiem. Odstawiamy do naciągnięcia aż wystygnie do temperatury 20°C. Odwar wraz z woreczkiem wlewamy do wanny, czas kąpieli kwadrans. Świeżą trawę można powiesić pod kranem przelewając wodę. Podczas zabiegu rozpuszczają się chorobotwórcze zastoiny i złogi. Kąpiel ogólnie wzmacnia i oczyszcza. Profilaktycznie można robić raz w tygodniu, przy osłabieniu, reumatyzmie, nerwicach 2 razy w miesiącu.
Kąpiel nóg
Wywar przygotowany jak wyżej przelewamy do szerokiego wiadra i 20 minut moczymy nogi zanurzone do połowy łydek lub wyżej.
Pomaga w nadmiernej potliwości, ranach, stłuczeniach, podagrze, odparzeniach, wrzodach, zmęczeniu. Przy opuchniętych kostkach stosować na przemian z okładami z wywaru skrzypu polnego.
Okłady i inne zabiegi
Okłady z mokrego siana
Siano zalewamy wrzątkiem, odstawiamy do przestudzenia. Ciepłe wyciskamy, rozkładamy na płótnie i zawijamy. Okład z wilgotno ciepłego siana kładziemy na bolące miejsce na 1,5 godziny. Pomaga przy bólach stawowych kończyn, reumatycznych, nagłych boleściach brzucha, pęcherzyka żółciowego, obrzmieniach spowodowanych stanami zapalnymi.
Okłady z suchego siana
Suche siano wkładamy do płóciennego woreczka i rozgrzewamy w piekarniku. Ciepły woreczek przykładamy do bolących zatok lub ucha, nakładamy czapkę do potrzymania. Czas zabiegu 20-30 minut. Woreczek można podgrzewać 2 razy i siano wyrzucić.
Okłady parowane
Woreczek z sianem wkładamy do niewielkiej ilości wrzątku, wyjmujemy na sito i ogrzewamy nad parą kwadrans. Lekko otrząśnięty z wody owijamy płóciennym ręcznikiem i kładziemy na bolesne miejsca w obrębie jamy brzusznej lub stawy. Pomaga przy bolesnych miesiączkach, dolegliwościach jelitowych, żołądkowych, biegunkach. Schłodzony kompres łagodzi obrzmienia, skręcenia stawów, kontuzje.
Poduszka relaksująca
Kilogram siana łąkowego i 1/2 kg rumianku mieszamy i wsypujemy w poszewkę z podwójnego lnianego płótna. Poduszeczka pomaga pozbyć się bezsenności, bólów głowy, stresu i napięć. Jeśli będziemy często trzepać na powietrzu posłuży do 9 miesięcy. Po ich upływie trzeba zrobić nową. Poduszki możemy wypełniać wieloma ziołami PRZEPISY
Przeciwwskazania: Alergie na trawy i zioła, świeżo skoszone siano może bardziej uczulać.
Ciekawostki
W Tyrolu siano wykorzystuje się do nadawania potrawom specyficznego smaku.
Regionalne sery Pecorino leżakują wiele miesięcy w sianie, i tak oto przejmują aromaty górskich łąk. W wykwintnych restauracjach serwuje się steki, sery i mięsa ułożone na sianie i gorącej płycie. Smak i aromat jest jedyny w swoim rodzaju [2]
Bogusia della Porta
Siano inaczej pachnie koniom i zakochanym.