Zielona herbata jest jednym z najstarszych napojów. Od 5 tysięcy lat narody wschodu każdego dnia delektują się jej smakiem. Do dziś w Chinach i Japonii uważana za klucz do dobrego zdrowia, szczęścia i mądrości.
Nie sposób jej odmówić walorów smakowych, a wieków wiadomo, że ma właściwości lecznicze i uspakajające. Ożywia umysł i relaksuje.
Do Europy herbata została sprowadzona przez Portugalczyków w XVI wieku. Długi czas sprzedawana była w aptekach jako lecznicze zioło.
Aby zyskać rozgłos ogłosiła w całym departamencie, że organizuje wieczorek z lodami, ciastkami i herbatą. Była to wielka nowość w mieście, gdzie napój ten ciągle jeszcze sprzedawali aptekarze jako lekarstwo na niestrawność.
Honoriusz Balzak „Stracone złudzenia”
Zielona herbata nie królowała długo, gdyż Anglicy szybko nasycili rynek czarną z czym wiąże się legenda. Otóż podczas jednej z podróży na statku, herbata zamokła. Wilgoć spowodowała, że listki sfermentowały. Załoga nie chcąc tracić zysków, sprzedała sfermentowane liście jako nowy rodzaj herbaty o wyśmienitym smaku.
Przypadła do gustu mieszkańcom wysp, bardziej od naturalnej wersji, ostatecznie napar z czarnej herbaty stał się najchętniej pijanym napojem w Wielkiej Brytanii.
Zielona herbata
Pochodzi z wiecznie zielonego krzewu Camellia sinensis, rosnącego w ciepłym, wilgotnym klimacie pomiędzy zwrotnikiem Raka i Koziorożca. Krzewy herbaciane uprawiane są pół wieku, liście zbiera się ręcznie kilka razy w roku. Powstaje z liści niepoddanych fermentacji, natychmiast po zerwaniu jest suszona. Ma delikatniejszy smak niż czarna i zawiera mniej kofeiny.
Zielona herbata to bogactwo polifenoli – antyoksydantów, które niszczą wolne rodniki i czynniki zapalne. Zawiera witaminy, mikroelementy, aminokwasy i taniny hamujące namnażanie wirusów. Aktywność biologiczną zawdzięcza wysokiemu stężeniu związków z grupy katechin. Najbardziej cenny wśród nich jest galusan epigallokatechiny (EGCG) stanowiący 1/3 suchej masy.
Jak wynika z badań EGCG ma szerokie spektrum działania przeciw wirusom i antyrakowe. Ułatwia komórkom absorbować cynk, blokuje syntezę związków rakotwórczych, uniemożliwia aktywność i replikację wirusów, wspomaga system immunologiczny.
Główne korzyści
- Zielona herbata zmniejsza przepuszczalność naczyń krwionośnych, obniża poziom reaktywnych form tlenu i stężenie cytokin prozapalnych.
- Zapobiega nowotworom i zmniejsza ryzyko przerzutów
- Ma korzystny wpływ na serce i układ krążenia. Zmniejsza lepkość płytek krwi, ryzyko zakrzepów i miażdżycy. Długo parzona obniża ciśnienie.
- Redukuje stany zapalne wątroby, w tym stłuszczenie
- Hamuje rozwój zakażeń wirusowych [1]
- Reguluje poziom cukru we krwi, zmniejsza insulinooporność
- Przyspiesza przemianę materii, spalanie tłuszczu, zapobiega otyłości
- W Chinach napar z zielonej herbaty służy do oczyszczania jamy ustnej, zębów i dziąseł po posiłkach. Badania naukowe potwierdzają, że zapobiega paradontozie i stanom zapalnym.
- Poprawia funkcje mózgu, zapobiega chorobom neurodegeneracyjnym i udarom [2]
- Chroni DNA i zegar życia – telomery, decydujące o długowieczności
- Odmładza, świetnie wpływa na stan skóry
- Chroni oczy przed zaćmą
Zielona herbata w medycynie wschodniej
Tradycyjna medycyna chińska i ajurweda od wieków stosują zieloną herbatę jako lekarstwo. Wykorzystuje się do wspomagania trawienia, serca, układu krążenia, psychiki, skóry, regulowania temperatury ciała, przy ranach, krwawieniach.
Zielona herbata ma działanie wychładzające, znakomicie orzeźwia co jest korzystne latem. Natomiast jesienią i zimą wychładza organizm od środka, przez co ciało ma problemy z utrzymaniem ciepła, więc również z odpornością. Można oczywiście korzystać z jej właściwości podczas chłodów, dodając przyprawy gorące, które przełamią chłód.
Zielona herbata zawiera 3 smaki: słodki, gorzki i cierpki, które pobudzają powiązane z nimi tkanki i narządy.
- Słodki – związany z tarczycą, górnymi drogami oddechowymi i żołądkiem. Zwiększa wydzielanie śliny, dobrze wpływa na błony śluzowe i skórę, uspokaja nerwy.
- Gorzki – związany z trzustką, wątrobą, śledzioną i jelitem cienkim. Odtruwa krew, oczyszcza wątrobę, działa antyseptycznie, odtłuszcza. Pomaga przy gorączce, nudnościach, wysypkach skórnych, zatrzymywaniu wody i redukowaniu masy ciała.
- Cierpki – łączy się z jelitem grubym i ostatnim etapem trawienia. Redukuje przekrwienie tkanek, oczyszcza z toksyn, nadmiaru tłuszczu, poprawia wchłanianie, działa przeciwzapalnie.
Według ajurwedy, zielona herbata wspomaga wchłanianie i absorbowanie składników odżywczych z pożywienia. Wspiera zdrowie systemu trawiennego i zasila pranę, gdy listki pochodzą z czystych, naturalnych źródeł i nie są poddawana procesom fabrycznym np. konserwanty, opakowania w saszetkach. Ze względu na smaki gorzki i cierpki smak redukuje pitta i kapha, zwiększa vata.
We wszystkim trzeba zachować umiar bo dawka decyduje, czy coś jest lekarstwem czy trucizną.
Więcej niż 3 filiżanki naparu dziennie może zakłócić równowagę tridosha. Nie zaleca się w nadczynności vata dosha, przy stanach lękowych, wychłodzeniu, nerwowości, bezsenności. Należy ograniczyć przy niedokrwistości, szczególnie 2 godziny przed i po posiłku. Osoby z konstytucją vata powinny unikać w godzinach popołudniowych.
Sposób parzenia zielonej herbaty
Listki zielonej herbaty powinno się zalewać miękką wodą o temperaturze nie wyższej niż 85-90°C. Wyższa temperatura sprawi, że herbata będzie bardziej gorzka. By wydobyć najlepszy aromat i smak, powinno się parzyć w ogrzanym porcelanowym czajniczku.
Gdy chcemy by zielona herbata podziałała pobudzająco parzymy 2-3 minuty. Jeśli ma wyciszyć i odprężyć – 5-6 minut. Najlepsza pora na filiżankę zielonej herbaty to między 6 a 10 rano kiedy bioenergia kapha osiąga szczyt.
Zieloną herbatę można parzyć trzykrotnie, najsmaczniejsza i najzdrowsza jest z drugiego parzenia.
Przepisy
Zielona herbata nawet ciepła wewnętrznie będzie ochładzać, jest dobra na lato, upały. By przełamać wychładzające właściwości, zieloną herbatę można zaparzać z kardamonem, odrobiną imbiru, cynamonu. Można dodać suszone skórki pomarańczy, płatki róży lub nagietka. Dosłodzić odrobiną miodu lub sokiem malinowym.
Na podkręcenie metabolizmu
Zielona herbata z nasionami kopru włoskiego, kolendry, kminku imbiru i cytryną pobudza ogień trawienny. Można popijać cały dzień – pomaga wypłukać toksyny, pobudza metabolizm, przyspiesza spalanie tłuszczu, rozgrzewa i tonizuje organizm. Z dodatkiem kurkumy działa regenerująco.
Tonik z zielonej herbaty
3 łyżeczki zielonej herbaty zalewamy szklanką wrzątku. Odstawiamy do wystudzenia, odcedzamy. Przelewamy do butelki z ciemnego szkła. Przechowujemy w lodówce. Tonik koi, uspokaja i tonizuje skórę. Hamuje nadmierne wydzielanie sebum, działa przeciwzapalnie, przeciwtrądzikowo.
Maseczka z zielonej herbaty
Łyżkę zielonej herbaty zalewamy 1/2 szklanki wrzątku. Odstawiamy do wystudzenia, odcedzamy. Chłodny napar mieszamy z płynnym miodem. Można dodać łyżeczkę soku z cytryny. Papkę nakładamy na twarz. Po 20 minutach zmywamy ciepłą wodą. Maseczka regeneruje skórę i rozświetla.