Nieszczelne jelita to problem dotykający coraz większą liczbę osób. Często zmagamy się z chorobą nawet o tym nie wiedząc. Zespół nieszczelnych jelit jak może wydawać się z definicji, nie dotyczy tylko układu pokarmowego o ogólnie całego stanu zdrowia i kondycji organizmu.
Według badań nieszczelne jelita mogą być przyczyną nie skutkiem chorób autoimmunologicznych w tym alergii, chorób tarczycy, a nawet takich chorób jak: reumatoidalne zapalenie stawów, choroba Crohna, wrzodziejące zapalenie, jelito wrażliwe, choroby układu krążenia, stwardnienie rozsiane, cukrzyca, astma: łącznie 60 chorób ma podłoże autoimmunologiczne a chore jelita są głównym lub pobocznym sprawcą.
Zanim jednak zachorujmy na poważną chorobę, przy nieszczelnych jelitach mogą nas nękać dolegliwości pozornie nie związane z ich pracą jak np:
zaburzenia nastroju, stany lękowe, bezsenność, nieuzasadniony niepokój, problemy z pamięcią i koncentracją, brak energii, osłabiona odporność i częste infekcje, zwolniony metabolizm, nieuzasadnione tycie, bóle kostno-stawowe, bóle mięśni, bóle i zawroty głowy, brak tolerancji na zimno, ciągła ochota na słodycze oraz bardziej wskazujące na jelita symptomy: złe trawienie, bóle brzucha, wzdęcia, gazy, trądzik i inne problemy z cerą oraz nalot na języku.
Jelita nie tylko odpowiadają za przesył treści pokarmowej. Już starożytni wiedzieli, to co człowiek zachodu odkrywa na nowo, że od zdrowych jelit zależy zdrowie i życie człowieka – Hipokrates powiedział, że „śmierć zaczyna się w jelitach”. Medycy wschodni zanim zaczną leczyć np. astmę nie rozpoczynają od układu oddechowego lecz pokarmowego!
W jelitach „naszym drugim mózgu” znajduje się skomplikowany oddzielny układ nerwowy, który m.in. reaguje na stres, sprawdza stan bariery ochronnej organizmu przed mikrobami i podnosi alarm w przypadku zagrożeń.
Od zdrowia jelit zależy m.in sprawny system odpornościowy, prawidłowa odpowiedź immunologiczna, funkcjonowanie tarczycy, centralnego układu nerwowego, układu hormonalnego a nawet psychiki i emocji.
Np. tylko 10% serotoniny– neuroprzekaźnika zwanego hormonem szczęścia jest produkowane przez mózg – 90% powstaje w przewodzie pokarmowym dzięki zasiedlającym go bakteriom. Serotonina nie tylko wpływa na nastrój, ale reguluje sen, odpowiada za odczuwanie bólu, głodu (napady wilczego głodu) popędu seksualnego, wpływa również na procesy decyzyjne, temperament, stany depresyjne i agresję.
Co to jest syndrom nieszczelnego jelita ?
Przyczyny powstawania zespołu nieszczelnego jelita czy cieknącego jelita
Główne przyczyny uszkodzenia jelit to nieprawidłowa flora bakteryjna jelit (dysbakterioza), która wiąże się bezpośrednio z rodzajem diety, nadmiernym stresem, przyjmowaniem antybiotyków i przeciążeniem toksycznymi substancjami głównie z pożywienia.
W większości przypadków głównym winowajcą są produkty zbożowe.
Przez 99% swojej ewolucyjnej egzystencji człowiek odżywiał się w pierwotny sposób: jego pożywienie składało się z posiłków bogatych w wysokiej jakości białko, tłuszcze i błonnik. Dopiero 10 tysięcy lat temu zaczęto uprawiać zboże. Od tego czasu datuje się zmiana sposobu odżywiania, pierwotny sposób powoli zastępowano dietą bogatą również w węglowodany.
Kiedy ok 50 lat temu sformułowano piramidę żywieniową, promując przede wszystkim produkty zbożowe z dofinansowanych nadwyżek ludzie lawinowo zaczęli chorować na choroby tzw cywilizacyjne, które wcześniej lub występowały bardzo rzadko np. rak czy ogóle o nich nie słyszano np. Hashimoto.
Przez tysiące lat, człowiek żywił się nasionami tylko takich roślin, które były otoczone smacznym, słodkim miąższem. Niektóre z nich zawierają wprawdzie toksyny, które mają je chronić przed pożarciem przez szkodniki, owady, pleśń czy pasożyty np. fasola, jednak można je unieszkodliwić np. przez podgrzanie.
Ziarna zbóż stanowią dla człowieka stosunkowo nową kompozycje substancji ochronnych rośliny. Lektyny – zawarte w otoczce ziarna plus stężony cukier (skrobia w jego wnętrzu). Obecne w ziarnach toksyny prowadzą do procesów zapalnych w jelitach i innych narządach. Lektyny są tylko częściowo neutralizowane przez obróbkę cieplną. Zboża, których ziarna nie mają plew, np pszenica są bardziej narażone na pożarcie przez szkodniki dlatego zawierają dużo więcej toksyn w otoczce.
To właśnie m.in lektyny przyklejają się do ścianek jelit, błona śluzowa broni się przed tym zwiększając stężenie białka zwanego zonuliną, wywołując stany zapalne a w efekcie czego powstają uszkodzenia. Inną substancją niekorzystną dla organizmu zawartą w zbożach jest gluten, który wywołuje często reakcje nietolerancji i uszkadza ścianki jelit. Jeśli do tego dodamy wszystkie sztuczne substancje jakie używa się do komercyjnego wypieku pieczywa, można bez przesady powiedzieć, że spożywanie go to powolne samobójstwo.
Jak wyleczyć chore jelita
Często jest tak, że jeśli doprowadzi się jelita do optymalnego stanu ustępują symptomy wielu chorób – nie potrzeba ich leczyć bo sprawny system odpornościowy i równowaga biochemiczna same naprawią powstałe wcześniej szkody.
Aby do tego doprowadzić należy:
♦♦♦
Zrezygnować, choćby okresowo z pokarmów, które powodują stany zapalne i objawy nietolerancji. Najczęściej to są produkty zbożowe, jednak może to być również nabiał, cukier i słodycze – te z kolei sieją spustoszenie w systemie trawiennym karmiąc złe bakterie i drożdże, niszcząc naturalną florę bakteryjną.
Również mogą to być inne dla większości ludzi zdrowe warzywa czy inne produkty, których nasz organizm nie toleruje. Trzeba po prostu obserwować jak się czujemy po zjedzeniu danego pokarmu – np. czy mamy wzdęcia, spadek energii lub zrobić test domowy, ewentualnie analizę krwi na przeciwciała.
♦♦♦
Zasiedlać jelito pożytecznymi bakteriami i włączyć do diety pokarmy które przyspieszają leczenie i regeneracje uszkodzonych tkanek:
Domowy rosół z wiejskiej całej kury (nie na piersiach kurczaka z supermarketu) lub bulion na kościach wołowych lub kozich . W wielu starych, nawet antycznych kulturach bulion na kościach gotowany powoli przez wiele godzin na bardzo małym ogniu, tak aby ledwie „pykał” stanowił bardzo ważny element diety i leczenia. Jak dowiedziono, działa on przeciwzapalnie i wzmacniająco, uszczelnia ścianki jelit – zawiera glutaminę, która naprawia nabłonek, żelatynę, która przyspiesza jej odnowę, poza tym jest bogaty w kolagen, kwas hialuronowy, prolinę i glicynę. Picie takiego rosołu i wyeliminowanie z diety produktów prozapalnych już w ciągu 3 dni może przynieść poprawę ponieważ błona śluzowa jelit odnawia się co 2 dni.
Domowe sfermentowane jedzenie i kiszonki – jogurty, kefiry, maślanka, serwatka, kapusta kiszona, ogórki kiszone, kombucha, korzeń lukrecji, kwercetyna, olej kokosowy, woda kokosowa, kefir z wody kokosowej, staropolskie przysmaki jak żury, barszcze – poza tym TUTAJ jest dokładny spis produktów i opis jak odbudować florę bakteryjną jelit.
Jeśli trzeba, należy wspomóc leczenie probiotykami z apteki.
♦♦♦
I ostatnie, postarać się wyeliminować lub zredukować stres. Ten osłabia zarówno jelita jak i system odpornościowy. Najlepsze metody właściwe sobie – medytacja, modlitwa, afirmacje, przebywanie na łonie natury, zastępowanie myśli i emocji negatywnych pozytywnymi itd. Pomoże w tym na pewno ograniczenie nadmiaru bodźców.
Oczywiście, nie w każdym przypadku chore jelita mogą być jedynymi czynnikami powodującymi choroby czy dolegliwości. Jednak jedno jest pewne – bez zdrowych jelit nie jest możliwe osiągniecie równowagi, a tym samym powrót do pełnego zdrowia.
Należyy szczególnie uważać na to czym karmimy nasze dzieci, których układ odpornościowy dopiero co się kształtuje. Czasami bywa tak, że dziecko w momencie urodzenia już ma dysbakteriozę z powodu tego, że matka nie miała zdrowego zdrowego przewodu pokarmowego, dziecko przyszło na świat poprzez cesarskie cięcie lub zostało osłabione przez podanie szczepionek w pierwszej dobie życia. Nie uzależniajmy je dodatkowo od śmieciowego jedzenia.
Na ten post czekałam.. Dziękuję :)))