Kiełki są jednym z najbogatszych źródeł cennych składników odżywczych. W dobie kiepskiej, ubogo wartościowej żywności a już szczególnie wiosną lepiej niż suplementy uzupełnią braki witamin, soli mineralnych, mikroelementów, aminokwasów i enzymów roślinnych. Wzmocnią organizm, dadzą potężny zastrzyk energii i przywrócą do formy po wiosennym przesileniu.
Kiełki to najbardziej wartościowa postać rośliny. W ziarnach zamknięte są najcenniejsze zapasy, które rośliny zgromadziły by zapewnić następnemu pokoleniu dobry start. Ale to unikalne enzymy dopiero uwalniane w kiełkach sprawiają, że organizm jest w stanie w pełni je przyswoić. Z cukrów złożonych powstają proste, z białek aminokwasy, wzrasta też ilość i jakość witamin. A przecież najzdrowsze jedzenie nie wyjdzie nam na zdrowie jeśli nie zdołamy przyswoić.
Domowa hodowla kiełków jest w zasadzie prosta. Można je uprawiać w kiełkownicy, na wacie lub gazie. Dla przykładu: wypełniamy płaską doniczkę watą zalaną taką ilością wody by była wilgotna, ale nie mokra. Posypujemy podłoże nasionami, raz lub 2 razy dziennie je spryskujemy by zachowały wilgoć. Wyhodowanie kiełków wymaga od 3 do 5 dni. Najlepiej smakują z jako dodatek do sałatek, twarożków, kanapek, naleśników, zup ale w zasadzie dają nieograniczone możliwości kulinarnych zastosowań, można spożywać je na surowo lub dodawać podczas gotowania, czy smażenia.
Zielone kiełki najlepsze są dzień do dwóch po wykiełkowaniu Można je przechowywać w lodówce do maksymalnie trzech dni. Nasiona, które będziemy kiełkować muszą być wolne od zanieczyszczeń chemicznych a jaki rodzaj wybrać zależy od naszych potrzeb i upodobań.
Kiełki brokułów
Zawierają bardzo 20-30 więcej sulforafanu niż dojrzałe rośliny. Dlatego działają silniej przeciwnowotworowo. Ponadto dzięki koenzymowi Q10 nazywanego eliksirem młodości regulują ciśnienie krwi, chronią serce, naczynia wieńcowe i zapobiegają udarom. Wzmacniają również układ nerwowy, podnoszą odporność i regenerują wątrobę. Mają ostry, wyrazisty smak.
Kiełki lucerny
O łagodnym wyjątkowo delikatnym i łagodnym smaku. Najlepsze dla osób wycieńczonych, anemicznych, niedożywionych, schorowanych oraz kobiet w czasie przekwitania. Lucerna zawiera cenne substancje, które silnie wzmacniają i zapobiegają niektórym typom raka łagodzą bóle stawów, dzięki lecytynie poprawiają pamięć a zawarte w nich fitoestrogeny działają podobnie jak kobiece estrogeny naturalnie łagodząc przykre objawy menopauzy.
Kiełki fasoli mung
Delikatne i przyjemnie chrupiące. Są nieocenionym źródłem dobrze przyswajalnego białka, witamin, soli mineralnych i przeciwutleniaczy zapobiegających chorobom serca, nowotworom i przedłużającym młodość. Są znacznie łatwiej strawne niż fasola.
Kiełki kozieradki
Mają dość niezwykły smak, który nie każdemu odpowiada ale są znakomitym źródłem białka, żelaza oraz witamin A i C. Oczyszczają organizm z metali ciężkich, korzystnie wpływają na pracę wątroby, przewodu pokarmowego, wydzielanie soków trawiennych, wspomagają proces wytwarzania czerwonych krwinek. Chronią i przeciwdziałają stanom zapalnym śluzówki żołądka i przewodu pokarmowego. Dobre przy chorobie wrzodowej i problemach ze śluzówki. Sama kozieradka ma niezwykłe właściwości.
Kiełki lnu
Przydadzą zarówno kobietom i mężczyznom w wieku dojrzałym – prócz cennych aminokwasów zawierają rodzaj fitoestrogenów lignany i selen przedłużające młodość i wigor. Len wspaniale wpływa na śluzówkę układu pokarmowego i oddechowego.
Kiełki rzeżuchy
Bogate w potas, magnez, dobrze przyswajalny wapń, siarkę witaminy C, PP, B1 i B2. Idealne na wiosenne zmęczenie, podnoszą odporność, poprawiają nastrój. Mają ostry, wyrazisty smak.
Kiełki rzodkiewki
Także o ostrym wyrazistym smaku i również poodnoszą odporność a dzięki dużej ilości cynku poprawiają stan skóry, włosów i paznokci. Zawierają izotiocyjaniany, które niszczą macierzyste komórki raka.
Kiełki sezamu
O przyjemnym sezamowym smaku. Dobre na potencję, stres, apatię i zaburzenia krzepliwości krwi. Zawierają jeden z najbardziej odżywczych olejów – sezamowy, ponadto odżywcze białko, witaminę E, wapń, fosfor i związki fenolowe.
Kiełki soczewicy
O delikatnym smaku. Zawierają substancje antywirusowe, mają dużo żelaza, fosforu, miedzi, wapnia i cynku, kwasu foliowego i innych witamin. Podnoszą odporność, pomagają zadbać o ładną skórę, włosy i zdrowe zęby.
Kiełki soi
Mają delikatny smak. Koją nerwy i dodają energii. Łagodzą objawy menopauzy i zapobiegają starzeniu. By łatwiej się trawiły, najlepiej spożywać je na ciepło gotowane kilka minut na parze.
Kiełki słonecznika
Mają wyrafinowany lekko orzechowy smak. Rewelacyjny dodatek do sałatek, serów, dipów. Poza cennymi aminokwasami to najlepszy suplement cynku, żelaza i witaminy D. Dobre są dla skóry, włosów, paznokci – niezbędne dla osób nie jedzących mięsa.
Kiełki zbożowe
Są również wartościowe. Można kiełkować ziarna pszenicy, owsa, jęczmienia, prosa, ryżu i kukurydzy. Pszenica dla zmęczonych i zestresowanych. Obfituje w witaminy z grupy B oraz C, E a także żelazo, fosfor i cynk. Jęczmień i proso bogate w kwas krzemowy są rewelacyjny dla skóry, owies zawiera sporo jodu, pierwiastka którego brakuje większości z nas.