Męczennica cielista [Passiflora incarnata L.] urzeka zdumiewająco pięknymi kwiatami. Niesamowity cud natury. Aż trudno uwierzyć, że coś takiego istnieje.
Wygląd kielichów przywodzący na myśl cierniową koronę zainspirował chrześcijańskich misjonarzy do nadania nazwy Passifloraceae – kwiat cierpienia, nawiązując do symbolu ukrzyżowania Chrystusa. Odpowiednia symbolika dla rośliny, która łagodzi stres, niepokój, ból, bezsenność.
Męczennica passiflora
Od wieków służy rdzennej ludności Ameryki Południowej i Środkowej jako pokarm i lekarstwo. Rodzina Passifloraceae ponad 600 gatunków. Z tego 60 z jadalnymi owocami, w tym pyszną, soczystą marakuję [Passiflora edulis]. W zielarstwie jest wykorzystywana najczęściej męczennica cielista Passiflora incarnata.
Męczennica jest wieloletnim pnączem, z długimi wąsami czepnymi, którymi przyczepia się do podłoża i innych roślin. Dziko rośnie w gorącym, wilgotnym klimacie. Wytwarza duże, efektowne kwiaty z frędzlowatą koroną. Pasiaste, fioletowo-białe nitki kielicha układają się w piękny karbowany wzór. Wyglądem przypomina on układ nerwowy. Według doktryny podpisów postrzępione, zszargane nerwy, które męczennica jest w stanie sprowadzić do równowagi.
W tradycyjnym zielarstwie
Plemiona indiańskie w okresie prekolumbijskich wykorzystywały męczennicę jako odżywczy pokarm i lekarstwo. Z młodych pędów gotowano sosy warzywne, owoce jadano na surowo. Liście i kwiaty wykorzystywano leczniczo. Archeolodzy odkryli nasiona męczennicy datowane na kilka tysięcy lat, co świadczy, że już wówczas była znana.
Pierwsze wzmianki o leczniczym działaniu pojawiły w XVI wieku. Hiszpański badacz Monardus przebywając w Peru, donosił o stosowaniu przez tubylców jednej z roślin przy problemach z bezsennością i napięciem nerwowym.
Profil energetyczny
Smak: kwiaty, liście – lekko gorzkie, jagody słodkie, kwaśne
Energetyka: chłodzi, osusza, owoc nawilża
Tkanki: układ nerwowy, płuca, serce, wątroba,
Działanie: rozprasza gorący wiatr, uspokaja Shen, uziemia, zakotwicza Yang
Męczennica jest wprost stworzona dla nadmiernie aktywnego umysłu. Jej kwiat wygląda trochę jak karuzela, która się nie porusza. Stoi spokojnie, po prostu jest zakotwiczona w tu i teraz. Uosabia żywioł ziemi i powietrza, pomaga zatrzymać niespokojny, pędzący umysł, zakotwiczyć się, uziemić.
Czasem umysł przypomina wirującą karuzelę, z której człowiek nie może się wydostać. Męczennica pomaga zatrzymać tę pęd, wyłączyć mentalną paplaninę. Przełamuje powtarzające się wzorce myślowe, które nie dają normalnie funkcjonować i zakłócają sen. Skutecznie wycisza system nerwowy. Łagodzi niepokój, lęki, lekko „hipnotyzuje”. Rozluźnia przykurcze, blokady, uśmierza ból.
Wskazana dla osób, które nieustannie się martwią, ciągle obecne w umyśle, uwięzione w przeszłości lub przyszłości. Męczennica pomaga zakotwiczyć się w chwili obecnej, poczuć sygnały ciała. Pomaga pracoholikom, którzy nie potrafią oddzielić pracy od życia prywatnego i odpoczynku. W mieszance z tarczycą przed snem wyciszy niespokojny, gadający umysł, oczyści z nawracających myśli. Chłodzi gorące emocje, wycisza burzowy wiatr i uziemia.
Co mówi nauka?
Męczennica znajduje zastosowanie w leczeniu bezsenności i stanów lękowych. Podnosi poziom GABA (kwas gamma-aminomasłowy), głównego neuroprzekaźnika o działaniu hamującym nadaktywność ośrodkowego układu nerwowego.
Zbytnie napięcie, stres i niedobór snu przyspieszają spalanie naszych zasobów GABA. Niski poziom kwasu gamma-aminomasłowego wiąże się ze stanem lęku, zaburzeniami nastroju, przewlekłym bólem, uczuciem przytłoczenia, łatwym popadaniem w frustrację i problemami z jelitami. Poziom hormonu snu melatoniny również zależy od GABA.
Główne składniki męczennicy: sterole, flawonoidy (rutyna, apigenina, kwercetyna, kemferol, witeksyna), alkaloidy: harman, harmina, harmalina. Działanie: przeciwutleniające, przeciwzapalne, wyciszające, przeciwlękowe, uspokajające, przeciwdepresyjne, przeciwbólowe, przeciwskurczowe, hipotensyjne
Zastosowania: Bezsenność, zaostrzone stany lękowe, ADHD, fibromialgia, depresja, bóle głowy, astma, nadciśnienie, zespół odstawienia opioidów.
Męczennica pozytywnie wpływa na nastrój, nastraja do skupienia lub odpoczynku, snu. Rozluźnia nerwy, przykurcze w mięśniach, dzięki czemu łagodzi stres, lęk, pobudzenie nerwowe. Zmniejsza ból na skutek tych napięć, szczególnie w obszarze głowy, szyi, układu oddechowego, oskrzeli, nerwobólów w różnych częściach ciała. Tonizuje nadpobudliwe serce, reguluje rytm, łagodzi kołatanie i obniża ciśnienie, podwyższone na skutek stresu. Uspakaja zestresowany układ trawienny.
Alkaloidy zawarte w roślinie działają wystarczająco delikatnie, by nie powodować skutków ubocznych. Przy stosowaniu w normalnych dawkach są w zasadzie nieistotne. Mówimy tu o typowych herbatkach lub kilku kroplach nalewki. Ziele męczennicy można zakupić w naszym sklepiku TUTAJ.
Zastosowania i przepisy
Herbatka
1-2 łyżeczki suszu zalewa się szklanką wrzątku. Parzy pod przykryciem 20-30 minut. Wypija w 2-3 porcjach, ostatnią pół godziny przed snem.
Odpowiednia dla konstytucyjnego nadmiaru ciepła: aktywny umysł, szybki puls, uderzenia gorąca, skłonność do rumieńców, zakłócenia snu. Pomaga osobom, które nie mogą wyłączyć umysłu z natrętnych myśli. Z karuzelą obaw, lęków, analizowaniem wcześniejszych wydarzeń, lub tych które mogą nastąpić. Tak jakby nadawała stacja radiowa, do której nie można znaleźć wyłącznika. Męczennica jest tym prztyczkiem, który to wyłączy.
Można łączyć z lawendą, rumiankiem, melisą, tarczycą bocznokwiatową i bajkalską, kozłkiem, dziką różą, dziurawcem chmielem. Melisa idealna dla poprawy nastroju, relaksu przed snem. Kozłek zredukuje napięcie emocjonalne i poprawi sen. Rumianek pomaga się odprężyć, zredukować stany zapalne i ból wywołany napięciem mięśni. Przy konstytucyjnych skłonnościach do suchości, można połączyć z nawilżającą lukrecją.
Nalewka z męczennicy
Suszone ziele zalewa się 50-65% alkoholem. Objętościowo: na 10 gram suszu 50 ml alkoholu. Zamknięty słoik stawia w ciemnym, chłodnym miejscu codziennie wstrząsając. Po 2 tygodniach filtruje. Nalewkę przechowuje się w chłodnym, ciemnym miejscu. Przy nadmiernym lęku, stresie, gonitwie myśli, bezsenności stosuje 5-10 ml rozcieńczonej w wodzie nalewki.
Zewnętrznie do okładów
Miesza się świeże lub suszone ziele z gorącą wodą by powstała gęsta papka. Po wystygnięciu zawija w gazę i nakłada opatrunek. Pomaga na oparzenia, stany zapalne, podrażnioną skórę, czerwone wypryski, czyraki, hemoroidy.
Uwagi:
Maksymalna dawka ziela dobowa do 5-8 g. Przedawkowanie może spowodować nadmierną senność, zawroty głowy, wymioty. Przeciwskazania: ciąża.