Szczawik zajęczy [Oxalis acetosella L.] z rodziny szczawikowatych jest jednym z pierwszych zwiastunów wiosny.
Zaraz jak stopnieją śniegi, na dnie cienistego lasu można spotkać niewielką roślinkę z listkami podobnymi do koniczyny. To występujący powszechnie w całej Europie szczawik zajęczy.
Dawniej wierzono, że ziele jest przysmakiem zająców, stąd ludowe nazwy zajęczy szczawik bądź kapusta. Obydwa człony nazwy botanicznej odnoszą się do smaku. Oxalis z greki oznacza kwaśny, łacińskie acetosella – sole kwasu octowego. W regionach, gdzie roślina kwitnie od Wielkanocy do Pięćdziesiątnicy nosi miano „alleluja”.
Szczawik zajęczy
Podczas leśnych spacerów, z pewnością każdy natknął się niewysoką 12-15 cm roślinkę z liśćmi podobnymi do koniczyny. Są one złożone z trzech odwrotnie sercowatych listków. Wczesną wiosną pojawiają się białe lub różowe kwiaty, o delikatnym fioletowym żyłkowaniu.
Latem roślina wytwarza także inne, niepozorne kwiaty klejstogamiczne, które umożliwiają samozapłodnienie. Są one ukryte wśród liści i nigdy się nie otwierają.
Szczawik zajęczy lubi zacienione miejsca, rośnie w skupiskach tworząc dywany jasnozielonych liści. W słoneczną pogodę listki radośnie się prężą. Pod wieczór, lub gdy zbliża się deszcz zamykają się i opadają w dół.
Ziele szczawiku ma bardzo charakterystyczny, niepowtarzalny smak. Kwaśny, trochę jak limonka z korzenną nutką, ale bez goryczki. Listki można jeść prosto z krzaka, wspaniale gaszą pragnienie. Dawniej jak chciano uzyskać serwatkę, dorzucano do mleka by szybko się skwasiło.
W tradycyjnym zielarstwie
Jak wszystkie rośliny z rodziny szczawikowatych, szczawik zajęczy stosowano do oczyszczania krwi i hamowania krwawień. W leczeniu szkorbutu, przewlekłego kataru, bólu gardła, gorączki, infekcji dróg moczowych, owrzodzeń jamy ustnej, bólu gardła. Zewnętrznie rozgniecione listki przykładano na owrzodzenia, czyraki, rakowaciejące wykwity.
Roślina ta mająca przyjemny kwasek, nie tylko do stołu używaną być może, ale oraz jako lekarstwo w malignie i w szkorbucie. Utartymi listkami lub solą tej rośliny można wywabić z płócien plamy z atramentu. Historyja Naturalna Podług Zygmunta Kaspra Fischera, 1861r.
Profil energetyczny
Smak: kwaśny, cierpki
Energetyka: chłodzi, nawilża
Tkanki: żołądek, pęcherz, płuca
Działanie: usuwa patologiczne gorąco, przekrwienie tkanek, poprawia krążenie energii Yin w żołądku, hamuje krwawienie
Szczawik zajęczy chłodzi i gasi pragnienie, pomaga w stanach gorączkowych. Wzmacnia słaby żołądek i układ pokarmowy, łagodzi nudności, pobudza apetyt, pobudza wydzielanie moczu. Tradycyjna medycyna chińska stosuje przy opryszczce, bólach głowy, zapaleniu zatok, przekrwieniu dróg oddechowych. W biegunkach, czerwonce, żółtaczce, krwawieniom z przewodu pokarmowego.
Szczawik zajęczy lecznicze działanie
Wszystkie części rośliny: liście, kwiaty, owoce i cebulki są jadalnym surowcem zielarskim. Bogate w przeciwutleniacze, rutynę, witaminę C, E, z grupy B, kwas askorbinowy, cytrynowy, bursztynowy, szczawiowy, sole mineralne, żelazo, potas. Działanie: chłodzące, przeciwzapalne, przeciwgorączkowe, moczopędne, przeciwszkorbutowe, silnie antyoksydacyjne [1].
Wywary i przetwory ze szczawiku odtruwają, hamują krwotoki i łagodzą stany zapalne dróg moczowych. Odtruwają, oczyszczają krew lepiej niż pokrzywa. Są doniesienia, że pomaga w chorobie nowotworowej [2]. Szczawik zajęczy stosuje się:
- W kuracjach oczyszczających, schorzeniach układu moczowego, stanach zapalnych nerek, pęcherza.
- Robaczycy przewodu pokarmowego, niestrawności, wymiotach, zatruciach
- Owrzodzeniu jamy ustnej, zapaleniu dziąseł, pleśniawkach.
- Leczeniu szkorbutu, infekcji z gorączką, kaszlu, bólu gardła
- Pomocniczo w leczeniu żółtaczki, obrzęków.
Wysoka zawartość szczawianów, niewskazana w dużych ilościach przy kamicy nerkowej, podagrze, artretyzmie.
Zastosowania szczawiku zajęczego
Użyteczne jest świeże ziele. nie nadaje się do suszenia, zmielone na papkę można mrozić.
- Zjedzenie kilku świeżych listków pobudza trawienie, wydzielanie śliny, likwiduje zgagę i oczyszcza wątrobę. Kilka dni można jeść sałatkę z porwanych listów z dodatkiem oliwy z oliwek.
- W dolegliwościach trawiennych, niestrawności, refluksie, lekkich zaburzeniach czynności wątroby pije się do dwóch szklanek dziennie schłodzonej herbatki.
- Przy żółtaczce, zapaleniu nerek, wykwitach skórnych i pasożytach dwie szklanki ale ciepłego naparu.
- Świeżo wyciśnięty sok polecany jest w początkowych stadiach raka żołądka, guzach, rakowatych wrzodach zewnętrznych i wewnętrznych. Sok wyciska się w sokowirówce, pije co godzinę trzy do pięciu kropli z wodą lub herbatką ziołową. [M.Treben]
- Zewnętrzne rakowate wrzody smaruje się świeżym sokiem. [M.Treben]
- W chorobie Parkinsona zażywa się po 3-5 kropli soku w herbatce z krwawnika. Sok stosuje się zewnętrznie do nacierania. Należy ściśle przestrzegać rozcieńczania. [M.Treben]
Sok z liści szczawiku zajęczego po zagotowaniu zmienia kolor na czerwony.
- Leczy rany i oczyszcza krew
- Pomaga w leczeniu owrzodzeń skórnych, bardzo skuteczny przy siniakach, obrzękach
- Roztarty z olejem lnianym/tranem ładnie przyspiesza gojenie ran i owrzodzeń.
- Można stosować do płukania jamy ustnej i gardła.
Szczawik zajęczy przepisy
Lecznicza herbatka
Łyżkę świeżych listków zaparza się 5-10 minut w szklance wrzątku. Pije się przed snem.
Lemoniada
Macerujemy świeże listki kilka godzin w chłodnej wodzie i dosładzamy do smaku miodem. Można schłodzić lodem. Doskonale orzeźwia, gasi pragnienie, uzupełnia witaminę C i mikroelementy.
Nalewka
Świeże, porwanych listki i łodyżki zalać wódką w proporcji 1:5. Maceruje się tygodnie i filtruje. Stosuje się dla oczyszczenia krwi, pobudzenia krążenia łyżeczkę rozcieńczoną w wodzie 1-2 razy dziennie.
Świeże listki z łodyżkami można wykorzystać w kuchni. Wzbogacą smak wiosennych sałatek, zup, twarożków, masła. Świetnie smakują jako dodatek do farszu pieczonych ryb, jajecznicy, jajek na twardo i sosów. Podobnie jak świeży szczaw najlepiej smakuje z dziczyzną i rybami. Dawniej listki wykorzystywano do aromatyzowania lemoniady i orzeźwiających napojów.
Wiosenna zupa ze szczawiku zajęczego
Szklanka świeżych listków szczawiku • drobno posiekana dymka wraz z cebulką • 1-3 pomidory gruntowe • 2 litry wody • sól i świeżo zmielony czarny pieprz • śmietana
Cebulę z dymką lekko podsmażamy. Dolewamy wodę, gotujemy 10 minut. Dodajemy szczawik, pomidory i przyprawy. Po lekkim schłodzeniu zabielamy śmietaną. Wstawiamy do lodówki. Podaje się jako chłodnik ze świeżym chlebem.
Pasta – smarowidło do pieczywa
• 2 garści świeżych liści szczawiku. Można po połowie wymieszać z rukolą lub rukwią wodą • 80 g serka śmietankowego bądź zmiksowanego twarożku • parę kropli mleka • Szczypta soli i pieprzu. Umyte, wysuszone zioła rwiemy na duże kawałki. Mieszamy z serkiem i solą. By uzyskać kremową miękkość dodajemy trochę mleka.
Pesto ze szczawiku
3 ząbki czosnku • ponad pół szklanki świeżych listków • ½ łyżeczki soli kamiennej • łyżka oliwy z oliwek. Blendujemy składniki na gładką konsystencję. Pesto ma wyjątkowy smak i walory zdrowotne. Znakomity dodatek do makaronu, kanapek i sałatek.
ludzie kochani może ja jestem nie z tej epoki co to jest „dymka wraz z cebulą” ???? Dymka przecie to cebula? O co tu chodzi: 1 cały dymka wraz z cebulą drobno posiekana
3 lub pomidory gruntowe
jakie trzy lub pomidory ????