Choroby mówią dużo o naszej psychice
By nam dobrze służyć, ciało potrzebuje troski i uwagi, czułego traktowania, miłości. Najlepsze co możemy dla siebie zrobić, to słuchać jego potrzeb i podążać za nimi. Wydaje się to proste – piję, kiedy czuję pragnienie, jem gdy czuję głód, śpię bo jestem zmęczony, idę na spacer, ponieważ chcę pooddychać i zrelaksować się, ćwiczę jogę, ponieważ czuję że moje ciało potrzebuje się rozciągnąć.
Według Louise Hay, amerykańskiej terapeutki choroby mówią do nas, są sygnałem wysyłanym przez ciało. Nadświadomość w ten sposób przesyła informacje, że pewne nasze zachowania, myśli i słowa są sprzeczne z wielkim prawem miłości i naszym wewnętrznym ja. Gdybyśmy naprawdę wsłuchali się we własne ciała, wiedzielibyśmy dokładnie co robić aby czuć się dobrze. Nie ma co ukrywać że z tym słuchaniem różnie bywa i dlatego się ono buntuje, wysyła sygnały, ostrzega. Robi to jak najlepszy przyjaciel, który pilnuje, żebyśmy nie zboczyli z właściwej drogi.
Choroba to oznaka, że w naszym życiu nie dzieje się najlepiej. Gnębią nas złe przeczucia, lęki, mamy o sobie niskie mniemanie, nie wiemy jak wyjść z kryzysu, nie panujemy nad emocjami, nie widzimy sensu i celu życia. Ciało jest lustrzanym odbiciem naszych myśli i przekonań.
Każda komórka reaguje na naszą myśl i każde wypowiadane przez nas słowo. Hay twierdzi, że 90% chorób ma swoje źródło w psychice. Ból jest oznaką winy, a wina zawsze szuka ukarania. Przewlekły ból wywodzi się z długotrwałego poczucia winy, często zalegającego tak głęboko, że nawet nie jesteśmy go świadomi.
Zdrowie to miłość, która przez nas płynie. Choroba to zatkane w naszym organizmie kanały miłości. Większość z nas jest przekonana, że umie kochać – to inni nie potrafią. Czy zdarzyło Ci się powiedzieć „Kocham tę osobę – partnera, rodziców, dzieci – ale chcę zmienić w nich pewne rzeczy”? Tak mówi większość ludzi na świecie. Tymczasem miłość to akceptacja i pozostawienie wolności zarówno sobie jak i innym. Miłość to szacunek i akceptacja pragnień innych, nawet tych z którymi się nie zgadzamy i ich nie rozumiemy.
Naszą specjalnością jest kochanie głową. Myślimy, że kochając powinniśmy mówić innym co powinni robić. Chcemy ich zmieniać, aby nie popełnili tych samych błędów co my. Ciągle analizujemy i oceniamy zachowanie innych, mamy wobec nich oczekiwania. Tyle, że to nie miłość. To bardziej pragnienie posiadania, manipulacji i kontroli, co w konsekwencji powoduje nieporozumienia i konflikty, które nie służą naszemu zdrowiu.
Co choroby mówią o Tobie ?
Prawdopodobne przyczyny niektórych chorób i dolegliwości wg Louise Hay
Anemia – postawa „tak, ale”, brak radości, lęk przed życiem, poczucie bycia „nie dość dobrym”
Artretyzm – poczucie bycia niekochanym, krytycyzm, uraza
Astma –nadmierna i przytłaczająca miłość, uczucie przyduszenia, niemożność wytchnienia
Biegunka – strach przed zmianami, odrzucanie samego się, strach przed odrzuceniem
Ból gardła – niemożność wypowiedzenia swojego „ja”, zdławiona złość, Odmowa zmiany.
Ból kolana – uparte ego i duma, niezdolność do ugięcia się, mała elastyczność, brak tolerancji.
Ból kręgosłupa – brak wiary w życie, brak oparcia, przytłoczenie odpowiedzialnością za innych.
Ból nóg – lęk przed przyszłością, niechęć ruszenia na przód.
Choroby kobiece – odrzucanie swojej kobiecości, pielęgnowanie urazy do partnera.
Choroby nerek – krytykowanie innych, ciągłe niezadowolenie.
Choroby żołądka – przerażenie, obawa przed nowym
Dolegliwości oczu – niechęć oglądania tego co się widzi dookoła, strach przed przyszłością.
Depresja – Skupianie się wyłącznie na sobie, zablokowanie kanałów komunikacyjnych.
Gorączka – oznaka wewnętrznego gniewu
Kaszel – poczucie zagrożenia, poczucie dławienia przez życie
Migrena – niechęć do bycia kierowanym, opieranie się rytmowi życia
Nadciśnienie – długotrwały nierozwiązany problem emocjonalny
Nerwobóle – karanie się za winę, udręka z powodu trudności w porozumiewaniu się.
Niestrawność – odczuwany na poziomie wnętrzności lęk, przerażenie, niepokój.
Rak – głęboka rana, długo utrzymująca się uraza , skrywana tajemnica lub żal zżerający od środka, noszenie w sobie nienawiści.
Serce – długotrwałe kłopoty emocjonalne, brak radości.
Zaparcia – zbytnie przywiązanie do swoich poglądów, trudności z przyjmowaniem innych punktów widzenia.
zawał serca – wyciskanie z serca całej radości na rzecz kariery, stanowiska i pieniędzy.
Każda choroba jest krzykiem duszy, jest wołaniem naszego prawdziwego JA o to, aby zacząć wreszcie żyć w zgodzie z tym, kim naprawdę jesteśmy!
- Właściwe odżywianie fizyczne: nie powinniśmy jeść rzeczy niewłaściwych, w złym czasie i w złym stanie świadomości – ponieważ „posiłek, który spożywamy, może zjeść nas samych”
- Właściwe odżywianie psychiczne: nigdy więcej gniewu, nerwów, stresów, ranienia siebie nawzajem, tłumienia lęku i poczucia winy – idziemy przez życie pogodni i spokojni
- Właściwe odżywianie umysłowe: pozytywne myślenie, mówienie i działanie. Pamiętaj, że dostaniesz od życia dokładnie to, na co ukierunkujesz swoją uwagę. Równie ważne jest właściwe słuchanie, czytanie i patrzenie. Jednym słowem, gdy żyjesz w stanie „prawdziwej świadomości” jesteś zdrowy.
a co jest przyczyna chorob dzieci… niemowlat…???
Polecam książkę Louise Hay „Możesz uzdrowić swoje zycie”, jest tam dokładnie opisane, problemy dzieci biorą się z rodziny. Np. nie chcą widzieć tego co się dzieje, słyszeć, nie chcą być tu itd
Bardzo dokładnie wyjaśnia to Marjan Ogorevc w swojej książce „Diagnostyka karmiczna”
Przyczyną chorób u dzieci są zaniedbania rodziców przed i po poczęciu dziecka niewłaściwe życie odżywianie stres używki i tak dalej
Nauka mowi, ze nagromadzenie uszkodzen wewnatrzkomorkowych to starzenie sie, ze te komorki sa ciagle przez nas uszkadzane i powoduja choroby. To co je uszkadza to energia dostarczana przez nieodpowiednie pozywienie, rowniez przez slowa i mysli
A jak można sklasyfikować uzależnienie? Co ona może odzwierciedlać? Choroba bezpośrednio dotykająca duszę i umysł, istnieje jakaś szersza teoria w tym temacie?
mowi o tym w swojej ksiazce Anatomia duszy, Caroline Myss – mam papierowe wydanie, jak znajde fragment to napisze
Kolejne wywody niepoparte dowodami. Choroby popromienne i inne tego typu wzięły się z ???
promieniowania, czego tu nie rozumiesz? Nie ma dowodu na wszystko. Miliardy ludzi wierzą w Boga a jakoś nie ma dowodu że istnieje.
Nie traktował bym tego jako jedynego kryterium diagnostyki choroby. Przyczyn chorób jest wiele. Jedną z nich będzie psychika. Np. osoby zestresowane będą mieć problemy żołądkowo-jelitowe itp
No dobra a co z pasożytami, wirusami i bakteriami ? Rozumiem, że artykuł mówi tylko o medycynie holistycznej ?
Lala, dwie osoby wsiadaja do autobusu, gdzie wszyscy sa przesiebieni, kaszla kichaja. Jedna z tych osob lapie wirusa, druga nie. Jak myslisz dlaczego ? Dlatego ze system odpornosciowy jest oslabiony, nie fukcjonuje jak nalezy.
A czy gnębieniem jest też uważane jak ktoś dostanie choroby genetycznie bo to loteria? To nie jest sprzeczne wtedy z naszym ja bo na to wpływu nie mamy. Można to jeśli już odnoście do zdrowych osób które zapadają na choroby. U mnie choroby np pojawiają się co drugie pokolenie
Wszystkich forumowiczów odsyłam na strone http://www.recallhealing.com i zachecam do poszukania czegos na temat Noewj Medycyny Germanskiej i Totalnej Biologii. Ta ostatnia odpowie na Wasze wszystkie pytania. Choroby genetyczne, te „przeklęte” drobnoustroje, robaki…
Witam, jestem Dorota. Kim dokładnie jestem przeczytasz na moim profilu . Zapraszam do dyskusji i współpracy 🙂
Pozdrawiam,DB
To jest najgłupszy wpis na Tym blogu.
Jan Van Helsing – „Rozmowy ze śmiercią”
[…] Medycyna akademicka oddzieliła ciało od umysłu i duszy, co więcej podzieliła się na specjalizacje traktując człowieka jak zlepek organów i tkanek. Starożytni zaś traktowali ciało, ducha i umysł jako całość. Doskonale zdawali sobie sprawę, że są ze sobą powiązane a psychika i stany emocjonalne znajdują odbicie w stanie zdrowia. Pisaliśmy o tym w artykule Co choroby mówią o Tobie […]