Medycyna ludowa, Porady, Zioła

W czerwcu zbierane zioła mają największą moc

W czerwcu zbierane zioła mają największą moc leczniczą

W czerwcu zbierane zioła mają największą moc. Słońce coraz dłużej operuje po niebie, intensywnie zasilając dojrzewające rośliny energią i światłem. Działanie lecznicze ziół nie jest oparte wyłącznie o składniki biochemiczne.

W czerwcu zbierane zioła mają największą moc leczniczą

Jest w nich energia witalna z informacją biologiczną, która w doskonały sposób pomaga regulować mechanizmy samokontroli organizmu. Właśnie w czerwcu rośliny kumulują jej najwięcej w postaci biofotonów.  Więcej na ten temat tutaj.

Energia ognia

Czerwiec jest miesiącem przemiany wiosny w lato. W całej przestrzeni, naturze, naszych ciałach i umysłach zaczyna dominować żywioł ognia. Według ajurwedy czerwiec inauguruje sezon pitta – katabolicznej energii ognia, energii  transformacji, przemiany, związanej z metabolizmem, hormonami i zdolnością postrzegania różnic poprzez umysł.

jakie zioła czerwiec

Pitta steruje przemianą materii, kontroluje uczucie głodu i pragnienia, wpływa na elastyczność, połysk, zabarwienie skóry i ostrość wzroku. Zaburzona wywołuje wybuchy gniewu a na poziomie fizycznym m.in. biegunki, infekcje, wysypki skórne, osłabienie wątroby, śledziony, krwi.

Tendencje czerwca

Czerwiec „wysysa” z nas płyny, jesteśmy bardziej podatni na odwodnienie i utratę równowagi elektrolitowej. Współczesny człowiek korzystając z dobrodziejstw cywilizacyjnych, powoli traci zdolność odczuwania pragnienia, często również myli uczucie pragnienia z głodem.

Ważne by zwracać na to uwagę,  bo chociaż w czerwcu wciąż jest w powietrzu sporo wilgoci, to palące słońce i specyficzna energetyka powoduje większą utratę płynów niż w innych miesiącach. Należy je uzupełniać, ale nie przesadzać, pić kiedy pojawi się potrzeba. Tak jak niedobór, tak i nadmiar nie jest wskazany, zbyt dużo wody obciąża żołądek, przeciąża nerki i osłabia trawienie.

czerwcu jakie zioła mają moc zbieramy

By utrzymać pitta w równowadze należy ubierać się luźno, przewiewnie i generalnie być wyluzowanym. Pośpiech, natłok zajęć, zbyt wiele terminów prowokuje pittę. Dieta na lato to pokarmy chłodniejsze z przewagą słodkiego, gorzkiego i cierpkiego smaku. Dostarczą go owoce i czerwcowe zioła.

Letnie przesilenie

W czerwcu przypada najkrótsza noc w roku, według tradycji przejście w czas światła i oczyszczenia. Noc Świętojańska i pogańskie święto Kupały to moment połączenia żywiołów i jednoczenia przeciwieństw. Ogień i woda, światło i ciemność, męskość i kobiecość zawierają rozejm. Ład łączy się w jedno z chaosem.

Z perspektywy tradycyjnej medycyny chińskiej letnie przesilenie jest najbardziej Yang. Aktywnej, ekspansywnej, gorącej energii męskiej, poruszającej się do zewnątrz i ku górze. Czerwiec jest związany z żywiołem ognia, ognistymi kolorami, emocjami, sercem i gorzkim smakiem.

To czas, kiedy szczególnie trzeba zadbać o serce.  Nierównowaga może objawiać się kołataniem, nierównym rytmem, zaczerwienieniem twarzy, nadmiernym poceniem, bezsennością, drażliwością, niepokojem. Letnie upały „żywią się płynami ustrojowymi i szkodzą pasywnej energii Yin”.  Chińskie przysłowie mówi ”Gdy zbliża się przesilenie letnie, zdrowie jest tam, gdzie serce”.

jakie zioła w czerwcu

Najkrótsza noc w roku przypada z 21 na 22 czerwca. Wiele tradycji mówi, że jest to czas szczególny. Zebrane wtedy zioła mają specjalną moc uzdrawiającą, którymi można leczyć każdą przypadłość. Niewątpliwie, wyłącznie własnoręcznie zebrane  i starannie wysuszymy zachowają kolor, smak i aromat przez następny rok.

Te kupne prezentują się mizernie. Mają wygląd zszarzałego siana, a w naparach trudno doszukać się smaku i mocy działania. Wykorzystajmy więc czas bogactwa przyrody.  W czerwcu łąki, pola, lasy i ogrody są bezcenną Apteką Natury.

Jakie zioła warto zebrać w czerwcu?

Wybraliśmy najłatwiejsze do rozpoznania i najbardziej przydatne. W czerwcu jest taka mnogość ziół i roślin i roślin leczniczych, że nie sposób wszystkich wymienić. Apteki łąk, lasów, ogrodów są pełne leków natury. Wystarczy po nie sięgnąć.

czerwcowe zioła

Dziurawiec
Zwany świętojańskim zielem bo najwięcej mocy zachowuje zbierany na św. Jana. Zasuszony wiecheć sprawi, że radośniej spojrzymy na świat. Jest skutecznym ziołem na smutki i depresje, dla wątroby i układu trawiennego. Dziurawiec ma wszechstronne działanie. O tym jak zbierać i wykorzystać surowiec przeczytasz TU.

Rumianek
Wzmocni ciało i ducha. Pierwsza pomoc w domowej apteczce na problemy trawienne, wątrobę, problemy skórne. Rumianek można pomylić z 3 innymi ziołami – złocieniem, maruną i rumianem ale poznamy go bardzo intensywnym zapachu i wybrzuszonych kwiatostanach.  Do suszenia zbieramy całe kwiaty. Przepisy i zastosowanie: Rumianek 

Lipa
Pod koniec czerwca zakwita lipa. Kwiaty zbieramy po zakwitnięciu. Przydadzą się do herbatek napotnych, przeciw przeziębieniom i gorączce. Najprościej jest ususzyć, można zrobić pyszny lipowy syrop z miodem i cytryną do słoiczków na zimę.

W czerwcu, w czas letniego przesilenia zioła mają największą moc

Bylica piołun
Ziele czarownic zebrane w Noc Kupały ma magiczne właściwości. Chroni przed złym okiem, odwraca uroki i zdejmuje klątwy. Sobótkowe ognisko musiało pachnieć piołunem.  Dziś wiemy, że liście i ziele piołunu zawierają substancje przeciw pasożytom i regulujące trawienie. Stosujemy w chorobach dróg żółciowych, wątroby i trzustki.

Wrotycz
Też najlepiej zbierać i suszyć w czerwcu. Skutecznie rozprawi się z pasożytami i przyda w uporczywych dolegliwościach. Wyciągi z wrotyczu mają działanie odkażające, przeciwbólowe, przeciwzapalne, antyalergiczne, żółciopędne, rozkurczowe i uspokajające. Przepisy znajdziesz TU

Liście poziomek
Napary z wysuszonych listków pachną poziomkowo. Pomagają w trawieniu, zaburzeniach żołądka, wątroby i śledziony. Zbieramy w czasie kwitnienia owoców i suszymy rozłożone w zacienionym, przewiewnym miejscu. Zbierając zrywamy po jednym, dwa listki z każdej roślinki by jej nie osłabiać. W ogrodach zbieramy cenne liście maliny i czarnej porzeczki bogate w przeciwutleniacze

Warto też zebrać:

Miętę dziką i pieprzową 
Surowiec suszymy, robimy syropy, odświeżające płyny i domowe pasty do zębów. Niezastąpione ziele na niestrawność, problemy z układem pokarmowym, migreny, bezsenność i wyczerpanie nerwowe.

Zielone orzechy włoskie
W pierwszej połowie czerwca robimy nalewki na zatrucia, problemy trawienne. Zbierany na surowiec orzech musi być miękki i soczysty. Sprawdzamy wbijając dużą igłę lub wykałaczkę w owoc, po przebiciu na wylot powinien wyciekać sok.  Przepisy tu

zielone orzechy włoskie przepisy

Tatarak i łopian 
Kłącze tataraku zbieramy od wiosny do jesieni. W czerwcu liście do kąpieli, płukanek do włosów i podkładek do pieczenia domowego chleba. Tatarak z łopianem hamuje wypadanie włosów i je wzmacnia.
Skrzyp polny 
Cenne źródło krzemionki. Poprawia stan skóry, włosów i paznokci. Okłady z parowanego skrzypu stosuje się w poważnych schorzeniach.

Z ogrodu 
Antybakteryjna szałwia, uspokajająca melisa, tymianek i macierzanka, kwiat dzikiej róży, ogórecznik. Chwasty – kurdybanek, nostrzyk, podbiał, pokrzywa i jasnota. Wiele czerwcowych ziół zbieramy też w innych miesiącach: podbiał, bobrek trójlistny, korzeń żywokostu.

Magiczny kwiat paproci

Symbolem nocy nocy Świętojańskiej  jest magiczny kwiat paproci. Wierzono że kwiat paproć zakwitała tylko raz – w noc przesilenia. Szczęśliwy znalazca kwiatu mógł spodziewać się szczęścia i bogactwa.noc kupały

Wybitny etnograf i historyk Zygmunt Gloger opisywał zwyczaj smarowania się przez dziewczęta w noc kupały sokiem z liści paproci z gatunku nerecznicy zwanej nasięźrzałem, która w magiczny sposób miała dodawać urody. Zrywając ją panna musiała bezbłędnie wypowiedzieć zaklęcie: Nasięźrzale, nasięźrzale, rwę cię śmiale, pięcią palcy, szóstą dłonią, niech się chłopcy za mną gonią, po stodole, po oborze, dopomagaj, Panie Boże!

Podczas świętowania równonocy do ogni wrzucano zioła a na wodę wianki. Musiały znaleźć się w nich piołun, bylica i ziele świętojańskie – dziurawiec. Chętnie przeplatano je liśćmi paproci głównie nasięźrzałem i strojono kwiatami. Tych powinno być dziewięć m.in rumianek, bławatek i ruta.

Chcesz poczuć słowiańską moc? W czerwcową noc usiądź w kręgu, przytul się do brzozy, puść wianek na wodzie. Oddaj cześć Ziemi, nad którą wciąż unoszą się duchy słowiańskich przodków. tekst: Sonia Jelska

4.5 13 votes
Article Rating

Powiązane wpisy

Subscribe
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

3 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
sebastian
sebastian
4 lat temu

Korzeń żywokostu zbieramy w czerwcu?
wszystkie podania polecaja pozna jesień, zresztą tak jak z wszystkimi korzeniami.

weri
weri
3 lat temu

„….Zbieramy w czasie kwitnienia owoców….. ” to dokładnie kiedy 😀 czytajcie to co piszecie!