Przepis na koktajl wzmacniający, dodający sił i energii, poprawiający odporność, uzupełniający niedobory witamin i mikroelementów w okresie zimowym.
W sam raz na okres poświąteczny, oczyści i zalkalizuje organizm przeciążony ciężkimi potrawami, wymiecie wolne rodniki, poprawi metabolizm oraz strukturę i koloryt skóry.
Składniki:
1 łyżeczka kurkumy
5 cm kawałek świeżego imbiru
5 marchewek
2 cytryny
1 pomarańcza
1 ogórek
Szczypta czarnego pieprzu lub pieprzu cayenne (opcjonalnie)
Sposób przygotowania:
Umyte owoce pokroić, zblendować lub wycisnąć z nich sok.
Cytrusy w miarę możliwości, jeśli pochodzą z upraw ekologicznych nie obierać ze skórek, największe bogactwo cennych składników kryje się w skórkach.Jeśli są niewiadomego pochodzenia obrać cienko tak by pozostawić jak najwięcej białego miąższu.
Do soku dodać kurkumę i szczyptę pieprzu, dokładnie wymieszać i od razu po przygotowaniu powoli wypić .
Pić na czczo, ½ godziny przed śniadaniem przez co najmniej 3-5 dni.
Koktajl wzmacniający jest bogaty w witaminy, mikroelementy, enzymy i inne składniki, które stymulują układ odpornościowy, działają oczyszczająco, wymiatają wolne rodniki, poprawiają retencję wody w organizmie, mają działanie przeciwbólowe w chorobach związanych z zapaleniem stawów i innych przewlekłych bólach. Chroni przed nowotworami, działa antyzapalnie.
Świetnie działa na skórę, włosy i paznokcie, poprawia ich kondycję.
Kurkuma była chętnie używana w leczeniu wielu dolegliwości ponad 4 tysiące lat.
W ajurwedyjskiej i tradycyjnej medycynie chińskiej, zielarze cenią sobie kurkumę jako skuteczny środek przeciwzapalny, antybakteryjny, przeciwwirusowy, przeciwgrzybiczny, skuteczny w problemach trawiennych, chorobach skóry i stawów.
W ostatnich latach naukowcy badaniami potwierdzili skuteczność kurkuminy, związku występującego w kurkumie w leczeniu wielu chorób – lista TUTAJ
W połączeniu z pozostałymi składnikami ten koktajl to potężna dawka zdrowia.
Brakuje mi łyżeczki dobrego oleju w przepisie. Wtedy kurkuma działa jeszcze lepiej a i witaminy będą lepiej przyswajane…
Przydałoby się tutaj trochę tłuszczu (oliwa z oliwek), żeby kurkuma dobrze się wchłaniała w układzie pokarmowym.