Dzikie owoce są wiele bardziej wartościowe niż jakiekolwiek uprawne. Bogatsze w witaminy, minerały, przeciwutleniacze. Zawierają całe spektrum unikalnych substancji bioaktywnych i energię witalną.
Mają niewielkie ilości cukrów, stąd ich bardzo kwaśny, cierpki smak. Dzikie owoce niosą ogromne korzyści dla zdrowia. Zawierają wiele związków bioaktywnych, w tym antocyjany i flawonoidy. Mają silne działanie przeciwutleniające, przeciwzapalne, przeciwdrobnoustrojowe, przeciwnowotworowe [1]. Zapobiegają i pomagają leczyć różne schorzenia. Skąd ta siła? Dlaczego?
Przede wszystkim dlatego, że dzikie dzikie owoce są dokładnie takie jak je stworzyła Matka Natura.
Nikt ich nie sadził na wyjałowionej ziemi rolniczej. One same wybrały sobie najodpowiedniejsze miejsca. Nikt ich nie hybrydował ,by stworzyć jednolite uprawy. Nie modyfikował genetycznie dla uzyskania większych plonów.
Dzikie owoce są silne i odporne na ciężkie warunki. Wiatr je smaga, słońce przypieka, mróz mrozi. A one bez środków ochrony, nawożenia, podlewania są zdolne przetrwać i dorodnie dojrzewać w słońcu. Rośliny uprawne w takich warunkach nie miałyby szans. To świadczy o ogromnej sile, którą możemy z nich czerpać.
Dzikie owoce najzdrowsze
Dzikie owoce są możliwie najbardziej ekologiczne. Nigdy nie były nawożone, woskowane, traktowane pestycydami, herbicydami, fungicydami. Są zawsze świeże. Nie trafiają do ciężarówek, chłodni, przechowalni gdzie rośliny tracą cenne składniki. Zrywamy je w pełni dojrzałe w naturalnych warunkach.
Zdarza się, że pod sklepami ze zdrową żywnością rośnie (dosłownie) dziki pokarm, cenniejszy niż na sklepowej półce. I nigdy go nie brakuje. „Półki” natury są zawsze dobrze zaopatrzone.
Dzikie owoce pod względem wartości i korzyści mają wyłącznie zalety. Ale jest i wada: trzeba się wybrać w plener, samemu nazbierać i szybko zagospodarować. A niestety obecnie dla wielu to zadanie niewykonalne – tak Internet zawładnął naszym czasem. Jednak warto oderwać się na kilka godzin od ekranu. To co sami przyniesiemy z lasów i dzikich terenów, nie kupimy nigdzie za żadne pieniądze.
Dzikie owoce jesienne – TOP LISTA
Jesienią Apteka Natury pęka w szwach. Zebrane dzikie owoce możemy suszyć, robić z nich przetwory. Będą naszą życiową siłą, najlepszym z możliwych uzupełnieniem składników odżywczych. Poprawią odporność, dodadzą energii, przydadzą się w każdej domowej apteczce.
Berberys
Zwany polską cytryną wspaniale działa na cały przewód pokarmowy, drogi żółciowe, trzustkę i wątrobę. Zawiera unikalną kompozycję kwasów organicznych. Leczy zakażenia drobnoustrojami, nawet chlamydię. Oczyszcza organizm, działa m.in przeciw nowotworom, cukrzycy.
Gdzie rośnie, jak zbierać i stosować tutaj Berberys – . Wszystkie linki do przepisów i właściwości podświetlone na niebiesko
Czarny bez dziki
Zwany bzowiną lub hyczką należy do najstarszych ludowych roślin leczniczych, których nikomu nie trzeba przedstawiać. Domowe babcine receptury: syropy i domowe przetwory z owoców czarnego bzu.
Czeremcha
Podobna do kruszyny. Ale jej owoce są większe, błyszczące, zebrane długie grona po kilkanaście sztuk. Lekko wydłużone, delikatnie piłkowane na brzegu, zaś kruszyna ma jajowate.
Czeremcha działa podobnie jak czarny bez. Wzmacnia odporność, leczy przeziębienia infekcje, reguluje trawienie. Przepisy.
Dereń jadalny
Zawiera rekordową ilość przeciwutleniaczy i witamin. Dawniej dereniem leczono szkorbut, anemię, osłabienie.
Dereniowe przetwory stosujemy na wzmocnienie i przy awitaminozie. Pomagają w grzybicach, infekcjach, chorobach dróg moczowych, przy wysokim ciśnieniu i problemach trawiennych. Zastosowanie i przepisy m.in na marynowany a’la oliwki: Dereń
Dzika aronia
Zawiera większe stężenie składników niż hodowlana. Niebagatelne znaczenie ma fakt, że może być przetworzona zaraz po zebraniu. Świeżo zebrane owoce mają 100% witamin, później z każdą dniem je tracą. Odkryto również, że przez pewien czas nadal zachodzą w nich sterowane rytmem okołodobowym zmiany fizjologiczne, zachowują żywotność. Jakie przetwory możemy z niej zrobić – Aronia
Dzika róża
Witaminowa rekordzistka. Owoce dzikiej róży bogate w witaminy, przeciwutleniacze i sole mineralne zapewnią wsparcie zdrowia na zimowe miesiące. Działają jak tarcza ochronna przed zarazkami, pomocna przy infekcjach, obniżonej odporności, depresji, bezsenności.
W 100 gramach jest 30 razy więcej witaminy C niż w cytrynie. Razem z rutyną uszczelnia naczynia krwionośne, by nie dać wirusom dostępu. Przepisy i jak stosować owoce dzikiej róży.
Głóg
Inaczej babicha, cierń biały, jaworek jest stworzony dla serca i układu krążenia. Zawiera tak pożyteczne substancje, że można go stosować do leczenia nawet po zawale serca. Głóg powinny popijać osoby starsze, przepracowane, przemęczone, zestresowane.
Przetwory z głogu obniżają wpływają korzystnie na naczynia krwionośne w mózgu, obniżają ciśnienie krwi i działają uspokajająco. Jak przyrządzamy i stosujemy Głóg
Jałowiec
Przyda się i w kuchni do marynat, bigosu, myśliwskich dań i domowej apteczce. Ma niebywałą moc niszczenia drobnoustrojów chorobotwórczych, grzybów, bakterii, w tym opornego na leki gronkowca złocistego.
Już samo żucie ziarenek działa leczniczo! W jaki sposób i na co stosujemy – Jałowiec
Jarzębina
Skuteczna przy chorobach pęcherza, nerek, jelit, żołądka, dróg żółciowych i całego układu trawiennego. Pomocna przy przeziębieniu, infekcjach, nadciśnieniu, cukrzycy, ma dobroczynny wpływ na pracę serca, uszczelnia i wzmacnia naczynia krwionośne, przeciwdziała zakrzepom w żyłach i tętnicach. JARZĘBINA
Kalina koralowa
Piękny krzew z owocami jak czerwone koraliki o cudownym działaniu na kobiece dolegliwości, sprawy gardłowe, chrypkę, utratę głosu, infekcje, problemy trawienne z zaparciami a także przeciw ….łysieniu. Na co działa, jak działa, jak stosujemy – Kalina koralowa
Pigwa
Kolejna rekordzistka jeśli chodzi o zawartość witaminy C. Z owocu pigwy robimy przetwory wzmacniające odporność, jelita, regenerujące wątrobę. Lekarstwa na przeziębienie, zgagę, bóle gardła, chrypkę lub smaczny dodatek do herbaty. Receptury, zastosowanie – Pigwa
Rokitnik
Jest jedną z najbardziej wartościowych roślin na świecie, zawiera w sobie ponad 190 aktywnych biologicznie składników i prawie wszystkie witaminy. Jego właściwości dla zdrowia są nie do przecenienia, również dla skóry i urody.
Z owoców można zrobić z pomarańczą i imbirem taką herbatkę niezapomnianym smaku. Więcej o właściwościach i inne przepisy – Rokitnik
Tarnina
Popularna tarka, dzika śliwka, trochę podobna ale mniejsza niż węgierka, idealna na przetwory regulujące trawienie, o właściwościach przeciwzapalnych, biegunkom, zaparciom, chorobom narządów rodnych, infekcjom i stanom zapalnym jamy ustnej. Przepisy i zastosowanie – Tarnina
Żurawina błotna
Znana ze swych właściwości przeciwko stanom zapalnym i infekcjom układu moczowego. Nie każdy jednak wie, że zapobiega próchnicy, chorobom dziąseł, leczy paradontozę, chorobę wrzodową, wzmacnia serce, oczyszcza organizm z toksyn. Przepisy i zastosowanie – Żurawina
W pełni dojrzałe dzikie owoce są najbardziej wartościowe. Zbieramy je w ciepłe, suche, słoneczne dni. W miejscach z dala od ruchliwych ulic, przemysłu i pól sypanych pestycydami. Przejrzałe, uszkodzone odrzucamy.
Najkorzystniej przetwarzać je w dniu zbioru. Raz, że mają najwięcej cennych składników, dwa, że szybko się psują, pleśnieją. Wiele z nich najlepiej zbierać po pierwszym przymrozku.
Po umyciu i osuszeniu robi się z nich nalewki, konfitury, soki albo suszy. Rozsypuje na wyłożonej papierem blasze i wkłada do rozgrzanego piekarnika 50-60 st. na kilka godzin. Suszone będą idealnym dodatkiem do herbaty, napojów i ziołowych naparów.
B.della Porta